Dieta (168 Wątki)
Na ostatniej wizycie nasza pediatra kazała zacząć podawać córce kaszki na śniadanie (juz wcześniej z sukcesem wprowadziliśmy zupki ). Za tydzień Laura kończy 7 miesięcy. nie znalazłam sposobu, który zmusiłby ją do zjedzenia kaszki. Próbowałam klików z różnych zbóż, ryżowy, kukurydziany, jaglany, mieszany itp. Podawałam łyżeczką, próbowałam butelką, na wodzie, na mleku, z owocami i bez. I nic. Wielkie NIC. Przyjmuje tylko pierś. Czy ktoś miał podobny problem i może zasugerować rozwiązanie?
2020-02-13 21:50
Moja dużo je ale i z 2-3 razy casem nawet się wypróżnia. Ale na wadze przybiera co prawda nie tak jak kiedyś ale to normalne. Bo jeszcze nabl raczka albo przy meblach wybiega
2020-02-13 18:01
Justynamamajasia a jak z wypróżnianiem się u synka? Czasem dzieci mimo, że jedzą wszystko i sporo, nie przybierają na wadze przez częste wypróżnianie.
2020-02-13 00:15
Moj syn je wszystko I ma wadze nie przybiera. Nie wiem czemu tak sie dzieje.
Czasem dzieci maja swoje wybrane smaki i jak czegos nie lubia to nie beda tego jesc.
2020-02-12 21:21 | Post edytowany:2020-02-12 21:22
Mamaninki jednak są dzieci które nie zjedzą kaszki na czym ona by nie była zrobiona
2020-02-12 10:54
Mi się nasuwa pytanie jakie mleko dodajesz do kaszki? Bo wiele kaszek jest na mleku modyfikowanym lub z opcją aby to mleko modyfikowane dodać do niej. Moja córeczka nie chciała żadnej kaszki z zawartością mm. Wówczas do kaszek dodawałam jej mleko krowie - rozcienczone pół na pół z wodą, albo przygotowywałam mleko kokosowe domowej roboty i wtedy jadła bez problemu. Kupuję jednak kaszki bez zawartości mm.
2020-02-11 23:43
Wiadomo że przy jednym dziecku jest łatwiej i więcej czasu
2020-02-11 23:06
Ja kupuje rozne. Czasem brak czasu na zrobienie czego kolwiek. Stale obowiazkow przybywa.
2020-02-11 16:15
A ja kupuję teraz tylko zwykłe kasze itp a nie gotowce..
