Dieta (166 Wątki)
Na ostatniej wizycie nasza pediatra kazała zacząć podawać córce kaszki na śniadanie (juz wcześniej z sukcesem wprowadziliśmy zupki ). Za tydzień Laura kończy 7 miesięcy. nie znalazłam sposobu, który zmusiłby ją do zjedzenia kaszki. Próbowałam klików z różnych zbóż, ryżowy, kukurydziany, jaglany, mieszany itp. Podawałam łyżeczką, próbowałam butelką, na wodzie, na mleku, z owocami i bez. I nic. Wielkie NIC. Przyjmuje tylko pierś. Czy ktoś miał podobny problem i może zasugerować rozwiązanie?
2020-02-10 22:59
paatka202 gęstą i podawałam łyżeczką :)
2020-02-10 21:57
Patka ja też na początku podawałam te sklepowe gotowe kaszki. I właśnie szybko zrezygnowała z takich płynnych z butelki. A jak robiłam gęstsza zjadała bez problemu. Ale jak skończyło się opakowanie to przeszliśmy na zwykłe. Miałam w zapasie. Ale leżało leżało i postanowiłam z mam zejść i od razu z tej kaszki żeby nie zalegała
2020-02-10 18:17
Mój synek też taką gęstą wolał z butelki nie tknął z tym że on te gotowe ze sklepu
2020-02-09 21:32
Patka rzadka taka do picia to może z 4 butelki wypiła a tak to ciągle łyżeczka gęste. Woli taką formę
2020-02-09 21:26
Aneczka ale taka gęsta to zjedzenia łyżeczką? Czy woli do picia?
2020-02-08 14:13
Patka pod każda postacią zjadała. Jednak na wodzie mi nie smakuje więc jej nie robię. Z mm schodzę więc te, już nie robię. Robię na krowim mleku. Dla mnie ma najlepszy smak
2020-02-08 11:07
Aneczka i na której ostatecznie stanęło?
To spróbuję na miom mleku ale to jeszcze mam czas.. Magicznypazur i robiłaś taka do picia czy gęsta?
2020-02-07 22:08
Patka próbowałam na różne sposoby ;) na wodzie, na mm, na sklepowym mleku ;) patrzyłam która posmakuje
