Jedzenie u 11 msc dziecka

Mamaheli to mam to samo :D u nas cukier musi być dla gości bo czasem słodzą, ale z tego względu, że my nie słodzimy to często nawet nam do głowy nie przyjdzie by ten cukier dać na stół :D dopiero jak ktoś poprosi to dajemy :D 

do ciast też używam, ale daję zawsze 1/3 mniej niż w przepisie bo jakoś za dużo tego jest i potem mega słodkie są te ciasta 

ja to zawsze daje tyle co w przepisie.jedynie jak robie szarlotke to juz tych jabłek nie słodze bo mamy naprawde słodkie jabłka z ogródka 

Na zamówienie to rzeczywiście inna bajka ale jak mąż zrobił szarlotkę bez cukru to właśnie każdy mówił, że taka pyszną i żeby robić czesciej :) tylko do ciasta dawał ze 3 łyżki cukru i na prawdę było smaczne

TerazMamma nie zawsze mogę oszukiwać z cukrem szczególnie gdy pięke nie dla siebie w dla kogoś na zamówienie niestety 

a ja znów lubię słodko :)

ja tez w ogole nie slodzę, dlatego zawsze się śmieje, że podwyżka cen soli i cukru mnie nie obowiązuje ;p

Ja jak w przepisie jest by dać szklankę cukru to daje 1/3, dosłownie kilka łyżeczek i zawsze wychodzi smacznie. Nawet babci zaczęliśmy mowic żeby też zmniejszała proporcje cukru bo zawsze tak sztywno się trzyma tych przepisów. A jakie zdziwienie babci było że do kompotu też nie dajemy ani grama cukru i jak sama taki zrobiła to była w szoku, że wszyscy tak chętnie pili i wszystko poszło :) 

U nas też idzie mało cukru ale jednak u mnie w domu się często piecze ciasta do którego jednak się daje cukier więc na dwoje babka wróżyła co z tego że się tyle nie słodzi jak jednak się daje ten cukier do czego innego i trzeba kupić :( teraz znowu straszą że paliwo ma być po 10 złotych i póki co nie zapowiada się lepiej same koszta wszystko idzie w górę