Dieta (166 Wątki)
Podawanie wody nieprzegotowanej
Data utworzenia : 2020-07-07 09:20 | Ostatni komentarz 2020-12-27 14:53
Do tej pory każdą wodę, którą podawałam dziecku - filtrowaną lub źródlaną - wcześniej przegotowywałam. Zastanawiam sie od kiedy można zacząć podawać dziecku wodę "surową" nie przegotowaną. Oczywiście nie prosto z kranu tylko przefiltrowaną, źródlaną bądź mineralną. Czy taka woda może dziecku zaszkodzić?
2020-07-24 23:11
Ja sama z siebie segreguje bo chce tak się przyzwyczaiłam
2020-07-24 21:02
U nas segregacja niby jest każdy stara się tego trzymać ale z okna widać jak śmieciarka wszystko wrzuca do jednego wora i ciągle jeździ ta sama i wszystkie kontenery wrzuca na auto to też jest ciekawe. Chyba że w aucie jest jakiś podział gdzie otwiera się dana komora ale w co wątpię.
2020-07-24 17:59
U nas segregują, bo straszyli karami za niesegregacji i zamontowali kamerę ;)
2020-07-24 11:56 | Post edytowany:2020-07-24 11:57
A dla mnie wyniesienie śmieci to odskocznia, bo to jedna z niewielu rzeczy którą robię bez dziecka. Synek jeszcze nie chodzi, wiec wyniesienie śmleci z nim na rękach i w cąży to spore wyzwanie. Wiec jak już mąż przejmie synka, to wtedy ja mogę na spokojnie wyjść. My też smieci segregujemy, na plastiki, szkŁo i karton mamy osobne worki, ale nad thm już czuwa mąż.
2020-07-23 22:04
Kasia da się ogarnac ten temat i z dzieckiem
2020-07-23 21:27
U nas też na kluczyk. Segregacja jest, ale nie widać żeby ktoś się tym interesował. Nawrzucane jak leci. Ja się jednak staram segregować ale jak patrzę co się dzieje na śmietniku to zastanawiam się jaki to ma sens skoro inni tego nie robią..
2020-07-23 19:45
U mnie mąż przed pracą zawsze wynosi, wiec ja nie mam co ;)
U nas tez jest na klucz i tez segregacja. A śmieci wszędzie drożeją co roku z tego co zauwazylam
2020-07-23 16:09
A to mój mąż też jest od wyrzucania śmieci ja tylko biorę lekkie rzeczy typu butelki kartony itp ;) Ale nie mam z tym żadnego problemu jak mąż za długo kosz w domu przetrzymuje a zapach już mnie drażni to sama biorę i wywalam gorzej jak pojawi się dziecko to nie ogarnę tematu ;)