Rozszerzenie diety u 4-ro miesięcznego Maluszka

Maż coś tam się smieje ze był karny jezyk u niani... spróbuuje odnależć kilka odcinków z nudów

ale z tego co pamiętam tam przede wszystkim chodziło o konsekwencję rodzica. i tego zazwyczaj brakowało. oczywiście fajne inne wskazówki i to jak postępować, tłumaczyć, tłumaczyć, ale bycie konsekwentnym i zawsze z ojcem dziecka "mówić jednym głosem", żeby nie wyszło, że tata swoje i mama swoje.

Ja kiedyś oglądałam ale jeszcze meza nie miałam, dl mnie byl to smieszny program, bo dziwiłam sie ze ludzie mają takie problemy z tak malymi dziećmi ze pluje ze kopie wyzywa matkę.

Super niania jakie maiala podejscie mysle ze rozmawiala z rodzicami o takich podstawach ze dziecko potrzebuje zabawy i więcej troski ze strony rodziców ale ja to tak wtedy odbierałam, tak jak piszecie było to lata temu;) 

Dokładnie z czasem wszystko się zmienia 

własnie skoro duzo rad naszych mam i tesciowych nie na topie to ona chyba podobny rocznik:)

Ja tą super nianie ogladałam ale nie pamiętam czy tam bylo coś mądrego. Druga sprawa że to było lata temu więc czy jej rady będą aktualne? 

właśnie dziś o tym mówiłam mężowi, że trzeba się zwrócić do niani.

Ja nie oglądałam tego nigdy chyba