Dieta (166 Wątki)
Rozszerzenie diety u 8 miesięcznego dziecka
Data utworzenia : 2021-07-06 14:39 | Ostatni komentarz 2022-05-17 07:49
5463 Odsłony
433 Komentarze
Cześć mamusie. Ostatnio mamy duży problem z rozszerzeniem diety. Zaczęliśmy rozszerzać gdy synek miał 4 miesiące ponieważ jest na MM. Ładnie jadł słoiczki. Jak zaczął stabilnie siedzieć to zaczęłam wprowadzać blw. Uwielbia jeść w ten sposób, ale więcej w tym zabawy niż jedzenia. Przez co zapomniał jak jeść z łyżeczki. Po prostu wróciliśmy do łyżeczki bo przy blw nic nie jadł. Tylko wszystko zgniatal i wyrzucał. Teraz słoiczków nie chce żadnych a odkad ząbkuje nawet blw mu nie podchodzi. Praktycznie cały dzień jest na mleku, bo wszystkim pluje jak próbuję mu podać i jest krzyk. Jak próbuję mu dać rzeczy nowe to się krzywi i krzyczy. A jak próbuję mu dać te rzeczy które wcześniej lubił jest to samo. Może macie jakiś pomysł jak zacząć rozszerzać mu dietę ?
2022-04-09 16:16
A musiała coś za niego zapłacić ?
2022-04-08 10:25
Czasem dobrze taki zastrzyk profilaktycznie zrobić. Moją koleżankę też Pisę ugryzł i uciekł więc też jej zastrzyk robili w razie czego bo psa nie było żeby go zbadać. I też nie tylko o wściekliznę chodzi ale mogą się pojawić też jakieś zakażenia
2022-04-07 20:52
Doklad jak ktoś miał przykre doświadczenie z psem to później się boi i nic dziwnego w sumie to normalne że się ma traumę. Mojego też się wszyscy boją bo groźnie wygląda ale jest spokojny wiadomo zdazy mu się najezyc jak kogoś nie zna ale po chwili zapoznania mu przechodzi
2022-04-07 18:59
Ucielo mi komentarz nie mogę więcej napisać.
Na szczęście u siostry nie było potrzeba zastrzyków bo one nie miały wścieklizny. Właściciel miał mandat i rachunek za dwa psy od weterynarza,które je utrzymywał przez tydzień bo ona latały,a w tym wszystkim siostra nie była pewna który ją użarł
Człowiek jak raz jest ugryziony to potem wielki uraz pozostaje
2022-04-07 18:57
MamaLaury jeju co Ty gadasz. Moja siostra zastrzyków nie brała. Psy były na kwarantannie u weterynarza i jeśli byłyby objawy u nich to w tedy zastrzyki �
2022-04-07 18:25
No ja jak byłam mniejsza i mieszkaliśmy w bloku to mnie pies zatankował chwycił mnie za nogawkę jak miałam z 13 lat sprawa trafiła na policję i odebrali go w końcu bo nie nosił kolczatki a był agresywny na szczęście był szczepiony ale mimo wszystko musiałam przyjąć zastrzyki
2022-04-07 08:24
Z psami to nigdy nie wiadomo właśnie, ja też się boję jak widzę, że ktoś idzie z dużym psem bez smyczy, bo różnie taki pies może zareagować
2022-04-06 20:23
Mamaem co Ty gadasz, ale to chyba można gdzieś zgłosić ? choć wiecie właśnie siostra mówi, że koło swojego przedszkola ma takie psy coś jak amstafy i furtka wiecznie otwarta, psy sobie latają po chodniku i ona nie chodzi z dziećmi na spacer bo się właśnie boi, że kiedyś zaatakują dzieci. Też nic nie można sobie zrobić bo w sumie co właściciel dostanie mandat i tyle. Ona przewrażliwiona bo kiedyś ją właśnie taki pies ugryzł jak wychodziła z pracy bo też furtka była otwarta i wybiegł i ją użarł. Jeszcze nie był szczepiony. Teraz to mówi, że się boi o swoje dzieciaki i tylko na plac zabaw chodzą