Strach przed kawałkami

Również przeraża mnie to bardzo 

U nas z chrupkami dobrze sobie radził i radzi dalej i one mu się tak nie kleiły 

poki co nie daje rogalika mimo ze nie zadławił się nim ale często miał na podniebieniu przyklejone i się denerwował a żeby mu to odkleić tez trochę ciężko było bo nie pozwalał sobie na wsadzenie palca do buzi 

Kuzynka ostatnio dala polrocznemu dziecku chrupki kukurydzianego i zadławi się. . Powiedziała,  że teraz za szybko nie dostanie 

Oj tak pierwsza pomoc przy maluchu jest mega potrzebna by dobrze znac :)

Ja tez i mam zdana pierwsza pomoc ale i tek bym się bała ja kroiłam w bardzo małe kawałeczki 

Oglądałam filmik instruktażowy od ratownika z udzielaniem pomocy, to też powinno Cię uspokoić. No i było też wspomniane, ze należy podawać takie kawałki, które bez problemu dziecko da radę rozciągać językiem o podniebienie lub w paluszkach. I unikać okrągłych np winogron i właśnie wspominał o takich zaklejaczach jak chrupki kukurydziane lub bułeczki maślane, żeby na początek nie dawać, dopiero jak dziecko już więcej ogarnia to można zacząć podawać 

No te rogaliki maślane są mega klejące. Dorosłym się kleją. Tak samo ciasto francuskie. Smak lubię ale od razu muszę iść umyć zęby bo mnie denerwują poprzyklejane farfocle. 

Ja ostatnio mojemu wyciągałam po rogaliku maślanym kawałki bo do podniebienia mu się przykleiło