Zdrowie (622 Wątki)
Asymetria ułożeniowa
Data utworzenia : 2020-10-31 07:15 | Ostatni komentarz 2021-01-22 22:56
W ubieglym tygodniu byłam z córką u neurologa (typowa kontrola wcześniacza). Do momentu wizyty zauważyłam że córka wygina się czasem w kształt litery C, zarówno jak leży na pleckach jak i na boczku. Oczywiście zgłosiłam to lekarzowi a ten stwierdził asymetrię ułożeniową. Ze względu na sytuację w kraju odradził jakąkolwiek rehabilitację i zalecił poczekać do nowego roku, a ja od kilku dni widzę że córka wygina się coraz częściej. Z jednej strony wiem że lekarz ma rację i wolałabym poczekać aż ilość zakażeń będzie mniejsza, z drugiej zaś boję się że wada będzie się pogłębiać i jeśli zaczniemy rehabilitację na wiosnę (O ile się uda) to wszystko będzie trwało o wiele dłużej i może to mieć daleko idące konsekwencje dla dziecka...
2020-10-31 16:59
Nie ma na co czekać, lekarze maja wymówkę i pandemie wciskają do wszystkiego. A dziecko rośnie i się rozwija, wiec tu nie ma moim zdaniem czasu na czekanie. Teraz jest o tyle lepiej ze nie ma takich tłumów na rehabilitacji i czas oczekiwania jest krotszy. Sama zapisywałam teraz syna i w grudniu zaczynamy. Nie wiadomo jaka sytuacja bedzie w przyszłym roku, możliwe ze nie bedzie się dalo dostać nigdzie. A potem lekarz powie „dlaczego pani tyle czekała”.
2020-10-31 14:57
Też uważam że im wcześniej tym lepiej.sytuacja jest jaka jest i nie wiadomo co będzie a zdrowie dziecka najważniejsze.byc może sama.skonsultuj się z fizjoterapeuta popytaj co i jak.moze pokaze Ci ćwiczenia które bedziesz umiała wykonać w domu.
2020-10-31 09:59
A ile ma teraz mała?
Powiem Ci, że to są ważne sprawy rzutujące na dalszy rozwój więc ja mimo wszystko bym poszła na rehabilitację nawet prywatnie na kilka wizyt.
2020-10-31 09:01
Mamy podobny problem, moja coreczka wygina się w jedną stronę (prawą) ja poprosiłam fizjoterapete o konsekwecje domową i pokazał mi jak Ćwiczyć a czego nie robić z małą.
Może warto poszukać i znaleźć kogoś kto cię pokieruję co do ćwiczeń aby skorygować asymetrie.
2020-10-31 08:29
Mój Staś też się tak wyginał.. My jeździliśmy do takiej starszej pani która go "masowała". Już po pierwszym spotkaniu widziałam poprawę.
Z jednej strony teraz trochę strach, ale z drugiej strony nie wiadomo ile to jeszcze potrwa. A maluszek rośnie i potem może być już trudno wyprostować wadę. Może spróbuj się skonsultować z fizjoterapeuta? Niech zobaczy malutka i oceni czy można poczekać z rehabilitacją. A może kilka zajęć podpatrzysz i będziesz umiała sama ćwiczyć z córeczka. Ja tak robiłam, potem to już sama masowałam małego.