Zdrowie (622 Wątki)
Asymetria ułożeniowa
Data utworzenia : 2020-10-31 07:15 | Ostatni komentarz 2021-01-22 22:56
W ubieglym tygodniu byłam z córką u neurologa (typowa kontrola wcześniacza). Do momentu wizyty zauważyłam że córka wygina się czasem w kształt litery C, zarówno jak leży na pleckach jak i na boczku. Oczywiście zgłosiłam to lekarzowi a ten stwierdził asymetrię ułożeniową. Ze względu na sytuację w kraju odradził jakąkolwiek rehabilitację i zalecił poczekać do nowego roku, a ja od kilku dni widzę że córka wygina się coraz częściej. Z jednej strony wiem że lekarz ma rację i wolałabym poczekać aż ilość zakażeń będzie mniejsza, z drugiej zaś boję się że wada będzie się pogłębiać i jeśli zaczniemy rehabilitację na wiosnę (O ile się uda) to wszystko będzie trwało o wiele dłużej i może to mieć daleko idące konsekwencje dla dziecka...
2020-11-08 20:45
U nas też różnie bywa raczej lekarz nam trafia z lekami i od razu pomagają ale przyznam że była jedna sytuacja gdzie ja już czułam że syrropkami to go nie wyleczę i pytałam czy wprowadzimy coś mocniejszego (pierwszy raz czułam że antybiotyk musi być) no ale lekarz to lekarz nie sprzeczam się niestety diametralne pogorszenie stanu 3 dni później antybiotyk jeden drugi trzeci i dopiero dało radę. Temp jaka mieliśmy to 40st i nas że szpitala z kwitkiem odesłali twierdząc że antybiotyk jeszcze nie działa że trzeba czekać. To było przed pandemia...
2020-11-08 14:58
mama hani no własnie co lekarz to inna teoria masakra
2020-11-08 14:07
z tymi lekarzami to też nie zawsze jest dobrze.. jeden Ci powie, że można poczekac. a drugi potem powie że już za późno..
nasza pediatra też uważała że mój syn jest zdrowy a po tygodniu "leczenia" wylądowaliśmy w szpitalu z zapaleniem płuc.
2020-11-02 11:17
Ja też bym nie czekała tylko jak najszybciej próbowała dostać się do fizjoterapeuty. Sytuację mamy jaka mamy i nie zapowiada się żeby było lepiej a dziecko musi rozwijać się prawidłowo nie może czekać na koniec pandemii bo nie wiadomo kiedy i czy wogóle ustanie. To samo ze szczepieniami nie ma co wstrzymywać i odkładać w nieskończoność. Takie moje zdanie. Ja gdybym czekała to synek do tej pory nie miałby zabiegu bo znowu wszystko wstrzymali
2020-11-01 17:44
Niby nie ma na co czekac a z drugiej strony, mysle ze lekarz nie kazal by zwlekac gdyby sytuacja byla pilna. Moze po prostu dla spokoju probuj sie dostac i zobaczysz co dalej. Bo to z terminami rez moze byc roznie teraz :/
2020-11-01 12:32
Ja bym nie czekała. Czas działa na niekorzyść. Trzeba przestrzegać zaleceń. W takich miejscach nie ma obecnie dużo ludzi bo się boją, a może dzięki temu i kolejki mniejsze. Jeszcze przez kilka miesięcy liczba zachorowań będzie wysoka. Myślę, że na wiosnę zacznie spadać, ale to jeszcze tyle miesięcy. Próbuj za wszelką cenę skłaniać córeczkę do wyginania się w drugą stronę, poprzez podchodzenie od tej strony, układanie książeczek, zabawek. Mi lekarz powiedział, że każde dziecko rodzi się z asymetrią, tylko musimy od początku zwracać uwagę i się pilnować, aby jak najszybciej wyrównać te strony. Dopiero jak się zauważy, że to się pogłębia, albo zbyt długo trwa to wtedy trzeba szukać pomocy. U mnie tak było. Synek minimalnie, ale wolał jedną stronę. Pilnowałam się, zachęcałam go tylko z drugiej strony i obyło się bez rehabilitacji.
2020-11-01 09:02
Darulka tutaj się zgodzę na wiosnę wszystko może dopuścić i dopiero się zacznie.
2020-10-31 17:09
Meg ja bym nie czekała, tylko nalegała na konsultacje fizjoterapeuty i ocenę sytuacji. Jeśli chodzi o rehabilitacje to lepiejby było zacząć jak najszybciej, jak wybierzesz, osrodek to chyba powiedzą jaka jest sytuacja z wirusem to będziesz wtedy mogła ocenić sama i podjąć decyzję czy się decydujesz. W przyszłym roku to może być taka kolejka ze będziesz musiała czekać bardzo długo, a teraz wlasnie wszyscy się boją i terminy są tylko trzeba naprawde przestrzegać zasad higieny i nawet nie jest tak tłoczno bo pilnują ilosci osób w takich miejscach, później to dopiero będą skupiska ludzi jak niby wirus sie skonczy i dziecko bedzie narażone na skupiska ludzi.