Zdrowie (622 Wątki)
CHODZIK - zdecydowanie odradzany czy jednak warto ?
Data utworzenia : 2017-08-08 21:39 | Ostatni komentarz 2020-03-22 12:18
Drogie mamy co sądzicie o chodziku dla dziecka? Długo się wzbraniałam aby córce taki zafundować bo jak to wszyscy mówią chodzik nie wspomaga rzeczywistych zdolności motorycznych dziecka, negatywnie wpływa na jego ruchy - przeszkadza w utrzymaniu równowagi, ogranicza w nauce upadania, wpływa na powstawanie wad postawy ciała, tendencję do usztywniania nóg i chodzenia na palcach. Jakie są wasze doświadczenia? Czy chodzik opóźniał naukę chodzenia? Czy dzieci miały jakieś problemy z koordynacją? Córka ma 9 miesięcy i na czworakach śmiga jak czołg, gdy natrafi na przeszkodę potrafi ją przejść, wstaje bez problemowo i ma opanowane upadanie – upadek kontrolowany – czasami jednak się zdarza, że się puści i przewróci. Dzisiaj miała okazję zasmakować jak to jest w chodziku (była w bucikach) – pierwszy raz – na początku nieśmiało ale jak się oswoiła to jak ryba w wodzie, nawet progi jej nie były straszne. Zastanawiam się nad kupnem i mam wiele wątpliwości.
2020-02-27 13:50
Oczywiście pchacz w zależności od rodzaju. Lekkie na pewno są niedobre, jednak myślę, że i przy ciężkim dziecko może się poślizgnąć. Lepiej jak już mamy taki pchacz, aby wykorzystywać tylko ten panel do zabawy.
2020-02-26 14:41
Synek dopiero co probuje skladac wyrazy. Znaczy takie dwu, trzy wyrazy w jeden czyli powoli zdania.
2020-02-26 13:15
Chodzi o naprzemienny schemat przemieszczania się. Kiedy prawa ręka idzie naprzód, w tym samym czasie przemieszcza się lewa noga – i odwrotnie. Specjaliści są zgodni co do tego, że naprzemienny schemat przemieszczania się jest bardzo istotny dla rozwoju mózgu, ponieważ komunikuje ze sobą obydwie półkule mózgowe. Jest to niezmiernie ważne dla rozwoju umiejętności uczenia się. Z perspektywy systemu nerwowego w tej skomplikowanej czynności, jaką jest ruch naprzemienny, praca obydwu oczu i uszu jest niezwykle istotna. Ominięcie przez dziecko ruchu naprzemiennego we wczesnym etapie rozwoju może prowadzić do zaburzeń sensorycznych i negatywnie wpływać na kształtowanie się zdolności pisania i czytania.
https://dziecisawazne.pl/jak-i-dlaczego-wspomagac-raczkowanie-u-niemowlat/
2020-02-26 13:07
Tez pierwsze słyszę żeby raczkowanie miało wpływ na mowę. Mój synus ominął ten etap gdzieś tam mu się zdarzyło chodzik na czworaka ale to przez chwilkę na równe 8 miesięcy sam wstał trzymając się łóżeczka a jak miał 10 miesięcy to już sam chodził
2020-02-26 12:33
Jak dla mnie pchacz nie jest aż taki zły Moniczka wszystko zależy od tego czy jest lekki czy ciężki. Jezeli jest lekki to dziecko będzie lecieć do przodu , ale jak jest cięższe to już będzie szło normalnie . Pierwsze słyszę żeby ominięcie raczkowania przyczyniło się do wymowy , czy problemów z mówieniem . Ogólnie dla dzieci jest lepiej jak raczkują. Jednak większość dzieci pomija ten etap i od razu wstaje i zaczyna chodzić
2020-02-25 22:51
Moja też próbuje składać dwa wyrazy ze sobą np dziś powiedziała "tata brum"
2020-02-25 20:53
U nas w przypadku córki było podobnie.Na roczek już dobrze szło się z nią dogadać ;)
Synek też szybko zaczął pięknie mówić ale tylko troszkę później niż jego siostra.Wczoraj powiedział zdanie składające się z czterech wyrazów.Byłam w szoku,że już tak dużo rozumie.
2020-02-24 23:48
Moja bardzo szybko mowila. Jeszcze roku nie przedreptala to juz skladala z dwoch wyrazow.