Meningokoki

Mazia to najlepiej jednak iść do lekarza jeszcze z kimś kto zajmie się dziećmi a ty na spokojnie będziesz mogła pogadać z lekarzem i wszystko usłyszeć :D

Warto żeby lekarz czymś dziecko zachęcił 

Mazia dużo zależy od podejścia lekarza taka prawda jak raz dziecko zniechęci to nie ma się co dziwić że dziecko reaguje w ten a nie inny sposób później niestety 

moje dziecko też płacze zaraz na wejściu, z córką było to samo, a teraz dzielny pacjent :D dziś mi się tak domagała naklejek, a Pani doktor nie miała :D teraz jest posłuszna tylko za dużo gada na wizycie i przez to źle słyszę, a młody wyje i też źle słyszę 

U nas Laura ma już taki uraz przez tą lekarkę nasza że szkoda gadać aż się boje jak muszę iść z nią na szczepienie czy cokolwiek nic po prostu będzie trzeba zmienić ośrodek jak tylko zwolni się miejsce gdzie indziej i tyle 

to nie dobrze że tak się boi lekarzy 

Moja też ma traumę co do lekarzy, byłam właśnie wczoraj u chirurga, by zbadać jej tę przepuklinę pępkową i jak tylko lekarz się do niej zbliżył to od razu płacz:D na szczęście nie ma tej przepukliny, tylko po prostu ten wystający pępek i może jej się to schowa, a jak kiedyś będzie jej to przeszkadzało, to mogą to zooperować. 

U mnie córka tex się bała wejść do lekarza ale pani doktor dala jej lizaka i nawet bardzo po szczepieniu nie płakała