Nasze domowe syropy na wzmocnienie odporności

Pierwsze słyszę takie połączenie jak marchew i imbir . 

U nas znany syrop jest z celuli cukru itd no i sok z czarnego bzu który polecam bo nie raz postawił nas na nogi 

Syrop z cebuli czy z pędów sosny pomaga już w trakcie trwania infekcji a nie na odporność. Mnie też pomagał jak byłam w ciąży ale tak mi zbrzydł ze na samą myśl robi mi się nie dobrze więc raczej tak prędko po niego nie sięgnę 

Gugus.A ja syrop z cebuli równiez pije lub podaje synkowi na kaszel, gardło  czy ból gardła i zawsze się sprawdzał a na odporność wydaje mi się że można nabyć przez codzienne spacery, ja z synkiem wychodziłam na spacer w każdą pogodę nie było dnia zebym nie wyszła na pole , jedynie jak bardzo padał deszcz, chodziliśmy nawet jak było -15 , czy lekko mzawilo i jeszcze w sezonie jesienno -zimowym synek często jadł lody ale w domu i bardzo rzadko mi chorował całe szczęście i teraz też rzadko mi choruję;-)

Słyszałam że marchew z imbirem pomaga

W zeszłym roku zrobiliśmy syrop z młodych pędów sosny. W okresie infekcyjnym sprawdził się rewelacyjnie, łagodzi suchy kaszel lepiej niż niejeden syrop z apteki. Mega polecam. 

W tym roku właśnie będę próbować tego miodu z mniszka bo moja mama zrobiła i dała nam sloiczek. Zobaczymy. Ale jak narazie dziecku i tak nie mogę podać więc jedynie na mnie i mężu sprawdzę 

Nie cierpię buraków..  Ale uwielbiam syrop z cebuli , nie wiem jak działa na odporność, ale na pewno łagodzi objawy grypy, jak bol gardła,  czy kaszel. 

Natalia potwierdzam,  miód z mniszka lekarskiego jest świetny, sama robilam parę razy ;)

Moja ciocia całe życie podawała dla swoich dzieci miód z mlecza.  Niby bardzo dobry. :)