4 pułapki młodych rodziców

Darulka dokładnie jak dziecko głodne to samo się upomni 

Ja myślałam że na piersi nie da się przekarmić dziecka.

To przekarmianie starszaków jest straszne, juz tez mialam w bliskim otoczeniu taki przypadek, dziewczynka bardzo aktywna, temperamentna i poprostu broi wiec zeby była spokojna rodzice zawsze coś w łapkę dają bo jak je to skupia się na jedzeniu a nie na brojeniu i taki z niej maly paczek ze aż ciężko się dziecku poruszać.

Ja za corka nigdy nie latałam tylko o tych samych godzinach zawsze było jedzenie i nigdy nie pytałam czy smakuje albo czy chce czy nie chce, dawałam a ona jadła tyle ile chciala, jak jakiegoś dnia nie miała apetytu i nie chciala jesc to nie wymyślałam zeby zrobić w zamian coś innego tylko czekałam do następnego posiłku albo sama w końcu powiedziała że chce jeść.

Płakał nie wytrzymałam i przeszliśmy na butelkę bo zbyt mało przybierał na wadze. Pediatra zalecił dokarmiać na początek mm

paula.nolbert, jak jeszcze karmiłam piersią, to mój potrafił wisieć całą noc na piersi i jeszcze mu było mało. Piersią karmisz na żądanie i dziecko pije, ile potrzebuje, nie ma czegoś takiego jak przekarmienie dziecka na piersi. Położna ci głupoty mówiła. Jak go przetrzymywałaś, to nie płakał, że jest głodny? Co wtedy robiłaś?

[email protected] ale wtedy kiedy powinno dziecko jeść a nie cały czas. Dwa obiady w jeden dzień 

Aneczka to ja tak mam ze starszym biegam za nim z jedzeniem. On by przez cały dzień zapominał jeść 

Oj brat męża z swoją partnerką to orsekarmiaja dziecko. Ma 1.5 roczku a waży 14 kg tyle co moja 2.5 latka. No stop latają za nią z jedzeniem. Ostatnio usłyszałam nawet tekst jak chcesz oglądać bajke to masz coś w tym czasie jeść 

Da się mój pił by cały czas w nocy potrafił się co godzinę budzić.  I położna kazała go przetrzymywać