Rozwój i wychowanie (157 Wątki)
Bilans dwulatka
Data utworzenia : 2021-02-16 14:59 | Ostatni komentarz 2021-06-29 17:44
Szukałam wątku w lupce jednak jest on nie aktualny :/ nie otwiera się prawdopodobnie że był w dziale "Rozwój" a teraz jest dział "Rozwój i wychowanie".
Dlatego przychodzę do was z pytanie. Jak u was było lub jest z bilansem dwulatka? Czy dzieci współpracują z pediatra czy nie? Są grzeczne i dają wszystko zbadać? Czy raczej płaczą, nie chcą współpracować? Co jeżeli nie chcą współpracować? Idziecie powtórzyć blinas czy odpuszczacie?
2021-02-20 21:07
Ja poszłam na bilans rocznika jeszcze przed pandemia to były czasy. Lekarz nie zrobił bo stwierdził,że tego się nie robi. Tak tylko jest wydrukowane w książeczce i ogólnie foch po co przyszłam. Przyjaciółki miały,ale inne miasto to też tylko pomiar masy ciała i wzrostu
2021-02-20 20:05
U nas wszystko wpisują w książeczkę nie ma że czegoś nie odnotuje
2021-02-19 22:26
ja byłam na bilansie jak miała skonczyła 13 mesiecy.ale u nas wpisuje tylko wage wzrost a reszte pyta i nic nie pisze( co mnie irytuje)..a teraz czeka nas szczepienie.powinny zadzwonic z przypomnieniem...
2021-02-19 20:46 | Post edytowany:2021-02-19 20:47
paatka w ksiazeczce zdrowia dziecka jest nawet karteczka na bilans roczniaka :) Moja pediatra na bilansie 9 miesiecznym mi o tym przypominala - ze widzimy sie za 3 miesiace
2021-02-18 21:48
Mazia moja nie lubi skrępowania czyli jak zaczyna się trzymanie to zaczyna się płacz. A wkłucie? Jest szybkie więc nie wiem..bo jak tylko plasterek przykleja to się kończy płacz.
2021-02-18 21:07
Kosiaszka bilans na roczek? Ja nie byłam nikt do nas nie dzwonił i w sumie pierwsze słyszę żeby roczne dzieci miały bilans no chyba że coś się zmieniło.
Aneczka mój dwulatek nie chciał się zważyć ani zmierzyć rozpłakał się więc to sprawdzili na następnej najbliższej wizycie u pediatry w gabinecie był grzeczny i "wspolpracowal" można rzec :D
2021-02-18 20:10
Mnie czeka bilans roczniaka i juz jestem przerazona... ale jak piszecie ze mozna powtorzyc to kamien z serca. Mam cudowana pediatre ale corka im starsza tym mniej chce wspolpracowac.
2021-02-18 18:15 | Post edytowany:2021-02-18 18:15
Moje szczęście nam tłumaczenie nie pomaga. Przed wizytą się cieszy,że jedzie do doktora,az oboje jesteśmy w szoku. Ja już zauważyłam,że na nią źle wpływa to ,że inne dzieci płaczą przed nią i ona wpada w panikę. Już jest przestraszona. Przeważnie przrzd nami są niemowlaki na szczepieniu więc wiadomo jakie dźwięki słuchać w poczekalni. Już w tedy mówi,że Bobo płacze i widzę,że się boi