Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Córka chcę być ciągle noszona
Data utworzenia : 2024-01-31 10:39 | Ostatni komentarz 2024-03-22 12:21
Mam problem z córką. Ostatnio ciągle chcę bym ją nosiła na rękach. Zasypia też tylko na rękach. Co więcej u męża płacze. Tylko ja mogę ją nosić. Macie jakieś pomysły co może być powodem . I jak to zmienić. Może jakiś skok rozwojowy?
2024-03-22 12:21
Staram się nie doprowadzić do takiej sytuacji, bo chyba bym sobie nie poradziła z dzieckiem na rękach cały dzień. Trochę ponoszę, to wiadomo ale później odkładam do łóżeczka/kołyski/bujaczka i jestem konsekwentna, mimo sprzeciwu córki;). Trochę pomarudzi, popłacze ale wie, że nic tym nie ugra:)
2024-03-20 22:27
Stety i niestety znam temat bardzo dokładnie. Mój syn pierwsze dwa lata swojego życia spędził na rękach. Gdy tylko go odkładałam to po prostu płakał. Na spacery nie potrzebowaliśmy wózka , ponieważ On był na rękach. Gdy zaszłam w drugą ciążę chcąc niechcąc przestałam go nosić. Był płacz przeogromny , ale niestety siła wyższa. Nie znam się kompletnie na dzieciach nie będących , nie noszonych na rękach ;) ale teraz po 9 latach brakuje mi tego. Sama się sobie dziwię
2024-03-20 21:39 | Post edytowany:2024-03-20 21:40
Macieżyństwo jest fajne niczym na siłowni czy ma zajeciach rozciagających :D
2024-03-12 12:23
No tak na biodrze jednak się przenosi ten ciężar inaczej, ale ciekawe czy nam to bokiem nie wyjdzie na stare lata:D
2024-03-10 12:16
Ja po porodzie nosiłam na brzuchu bo był jeszcze mega duży:P, a później też na biodrze. Faktycznie wygoda, nie czuć ciężaru:)
2024-03-07 08:19
Noszenie na biodrze to jest hit haha też tak noszę
2024-03-06 23:09
MamaEm o tak! noszenie na biodrze to jest hit :D Sama się dziwiłam widząc inne mamy, jak tak można aż któregoś dnia intuicyjnie oparłam tak synka i to był przełom w noszeniu. Teraz jest już co prawda za duży i ciężki, ale nadal pamietam jakie to było wygodne i przede wszystkim, jak nie czuło się ciężaru dziecka nosząc w ten sposób :)
2024-03-05 15:28
Karoliga no ja córkę też na jednym biodrze noszę i wcale nie trzymam prawie, każdy się dziwi jak to robię:D