Problemy z fotelikiem

U nas podczas dluzszej podrozy tez wlaczamy bajki I zasypia 

u nas starszy jak juz się tak zachowywała to przerzuciliśmy go przodem do kierunku jazdy i histerie się skonczyły. Na bardzo długie trasy sprawdzał się tablet z bajkami, ale zamontowany na zagłówku przedniego siedzenia, tak by nie trzymał go w rękach i nie mogł sobie zrobić nim krzywdy. 

Maluch aktualnie jeździ tyłem do kierunku jazdy i wariuje strasznie gdy pakuje go do fotelika, podczas jazdy oczywiście tez dzikie wrzaski, zamontowałam mu lusterko, do zagłówka przyczepiłam maskotkę, nie wiele to pomogło, ale nie ma rady. Jeszcze conajmniej rok będzie jeżdził tyłem, a mi pozostaje zacinac zeby i przetrwac :P najczęściej jeżdże z nim sama, wiec jest ciezko 

To chyba tako etap no pamiętam, że siostra z córeczką miała przez pewien czas tak samo ale zaczęła wtedy siadać z nią z tyłu i było lepiej. Gorzej jeśli musiała gdzieś jechać sama 

Właśnie ja bajki ograniczylam niedawno jak zobaczyłam jak niebezpieczny jest taki smartfon w aucie teraz swój trzymam w torebce:) 

U mnie córka ogląda bajki na telefonie i  jest grzeczna 

Pina szczerze to i tak robiłam mężowi wyrzuty, że jak mógł jej takie filmy pokazać :P ale no podziałało :) także chyba czasem trzeba to zrobić z mocnym przekazem, ale wiadomo u starszych dzieci - Laura maleńka jeszcze w porównaniu z moją . 

Może odwrócenie uwagi pomoże i wejście do auta z misiem , który będzie tylko do podróży i musi siedzieć z nią w foteliku by był bezpieczny 

Moze warto dziecko czymś trochę przekupić żeby odwrócić jej uwagę.  Może jakaś zabawka albo książeczka do fotelika pomoże?

O kurczę u nas odpukac narazie jest w tym temacie ok ale jak to będzie to zobaczymy mazia fajny sposób ale właśnie dla takiego juz większego dziecka które jest w stanie bardziej zrozumieć co to się dzieje na filmie i jaki moze byc tego skutek