Rodzeństwo

Czesto jest tak ze tracimy kontakt z rodziną przez kogoś, ja jak mieszkalam u tesciow to rodzice tez do mnie raczej nie przyjeżdżali, raz na 3miesiace, a siostry moze przez okres 2 lat mieszkania byly 2 razy u mnie, rzadko dzwoniliśmy do siebie bo nawet porozmawiać nie moznabylo spokojnie bez dodatkowej pary uszu gdzieś z boku. 

DoNiWe ma racje ze każdy ma swoje zachowania, tematy do rozmow, zwyczaje i poglądy które naprawdę ciezko czasami wpływają na relacje dwóch czy kilku rodzin. Jak poszłam mieszkać do siebie to wszystko wróciło do normy.

Czesto jest jednak tez tak ze w którejś rodzinie jest jakiś "mieszczacz" co utrudnia życie i ciężko się razem porozumieć, bo zawsze coś mu nie odpowiada, doszukuje się i wysysa sobie coś z palca, taka jego natura ze lubi kłótnie i drąży dopóki sie nie pokloci lub kogoś skłóci.

ewe nie do końca ...bo u mnie w dziecinstwie bywało róznie ale kontakt zawsze był...potem kazde ma inne srodowisko ,nnych znajomych,inne poglądy i patrzenie na życie...i to tak szczerze nas porózniło a nie wychowanie ze te kontakty nie sa tak bliskie...

Ja z siostra mam super kontakt, z bratem troche mniejszy, ale tez ok. Wydaje mi się ze to zależy od wychowania, tego jak było w dzieciństwie to tak przekłada się to na dorosle relacje miedzy rodzeństwem

Ja mam dwie siostry i brata z siostrami  mam dobry kontakt a z bratem trochę słabszy, pracuje za granicą dużo czasu go nie ma w domu ale jak tylko jest jakaś uroczystość czy też święta to spędzamy je razem. 

Ja wiem że jeżeli moja coreczka nie będzie miała rodzeństwa to ma dużo kuzynostwa i będzie mogła na nich liczyć bo wszyscy Ja bardzo lubią i się nią opiekują 

Dlatego ja też bardzo chciałam rodzeństwo dla synka na szczęście się udało teraz jestem spokojna że właśnie jak nas rodziców zabraknie to będą mieć siebie nawzajem :) 

Pati dokładnie później na świecie zostajemy z rodzeństwem dlatego warto mieć dobry kontakt. Choć często jak dochodzi do podziału majątku to zaczynają się spory i koktnie co powoduje że kontakt się prze to urywa

Ja bym bardzo chciala zeby moja corka miala rodzebistwo i zeby byla z nim bardzo zwiazana. Przynajmniej do tego będę dążyć bo uważam ze to bardzo bardzo ważne 

Ja mam tylko siostrę , mamy dobry kontakt jest to jedyna osoba której mogę powiedzieć wszystko , mieszkamy blisko siebie . Miałam też brata ale zmarł , dlatego bardzo bym chciała żeby mój syn miał rodzeństwo , chociaż życie ciągle pisze inne scenariusze . Dla mnie rodzeństwo to wsparcie , kiedyś zabraknie rodziców dobrze jest mieć bliską osobę