Rodzice (162 Wątki)
597 Odsłony
24 Komentarze
Witajcie. Zawsze miałam zdrowe zęby , chodziłam regularnie na wizyty kontrolne do tego higienizacja. Wszystko po prostu idealnie. No i do czasu. 9 lat po pierwszym porodzie i jest katastrofa , zęby leczę jeden za drugim. Rok temu robiłam kanałowo siódemkę. Po paru miesiącach problem tego samego zęba się powtórzył. Skończyło się na wyrwaniu zęba. Tzn. nie do końca się skończyło. Wyrwano mi go ponad dwa miesiące temu i co 2 - 3 tygodnie wyrywają jeszcze po trochę. Stomatolog nie potrafił tego zrobić , wezwał chirurga i niby wszystko ok. Okazało się , że nie i nie potrafią tego wyrwać do końca. Jutro znowu idę do stomatologa chirurga. Już mam tego dosyć. Zwłaszcza , że do zrobienia jeszcze na tę chwilę 5 zębów. Kilku stomatologów mówiło mi , że zęby się psują po ciąży , ale u mnie tak wiele się posypało. A jak u was?
2024-03-25 11:47
Ja po pierwszej ciąży miałam tylko 2 zęby do robienia ale nie było aż tak źle
2024-03-25 11:24
Ja się zastanawiałam nad tym zabiegiem pod mikroskopem , ale cena mnie zabiła. A sam stomatolog powiedział, że z tym zębem może być różnie i możliwe , że mimo wszystko problem będzie wracał. Teraz sama nie wiem czy dobrze zrobiłam. Od ponad dwóch miesięcy tak się męczę , że szok i nie wiem co będzie dalej. Ciekawa jestem jak będzie z pozostałymi zębami. Ale chyba zmienię klinikę i porównam co powiedzą w innych.
2024-03-25 11:13
U mnie po drugiej ciąży zęby masakra. Jeden kanalowo pod mikroskopem. Od czasu porodu już 5 zębów robiłam
