Ciąża to czas kiedy nasze ciało wymaga specjalnej troski. Skóra jest przesuszona ze skłonnością do przebarwień i rozstępów. Często też swędzi i piecze. Niejedna z nas podczas ciąży stała przy półce z kosmetykami w drogerii i zastanawiała się, jaki kosmetyk wybrać by był bezpieczny dla nas i nie zaszkodził maluszkowi. Oczywiście najbezpieczniej sięgać po kosmetyki przeznaczone dla kobiet w ciąży bądź dla niemowlaków. Ja postanowiłam podzielić się z Wami swoją wiedzą kosmetyczną i wybrałam jedne z najbardziej spotykanych składników, które można bez obaw stosować w ciąży oraz te, których należy się wystrzegać.
Cytrynowy- ma działanie bakteriobójcze, doskonale sprawdza się w kosmetykach odświeżających i przeciwłupieżowych
Migdałowy - zmiękcza skórę, nadając jej elastyczność, dodawany do kosmetyków na rozstępy
Słonecznikowy- ma właściwości silnie nawilżające skórę, odżywia ją i nawilża
Różany - ma działanie orzeźwiające, wygładza i regeneruje skórę, pomocny także w bezsenności czy bólach głowy
Sezamowy - doskonale nawilża, stosowany w kosmetykach do cery z rozszerzonymi porami, skłonnej do zanieczyszczeń.
Na pewno należy wystrzegać się olejków: tymiankowy, melisowy, lawendowy, majerankowy, jałowcowy, szałwiowy czy jaśminowy.
C- doskonała w przeciwdziałaniu rozstępom. Sprawia, że skóra staje się elastyczna. Ma również działanie rozjaśniające, co w przypadku nabytych w ciąży zmian barwnikowych może być pomocne.
E - ma działanie silnie nawilżające. Dodaje energii i sił witalnych.
F - przeciwdziała utracie wody ze skóry, regeneruje ją oraz nawilża nawet tę bardzo wysuszoną.
RUMIANEK - ma działanie przeciwzapalne i łagodzące. W Internecie znalazłam ciekawostkę, iż rumianek ochrania brodawki przed urazami i podrażnieniami, a same doskonale wiemy jak tkliwe stają się one w czasie ciąży.
PANTENOL - ( prowitamina B5) - nawilża przesuszoną skórę, nadaje jej elastyczność. Pomocny przy oparzeniach, zaczerwienieniu i swędzeniu.
GLICERYNA - ma właściwości pochłaniające wilgoć. Regeneruje oraz odżywia. Zapobiega nadmiernej utracie wody, co sprawia, że skóra jest doskonale nawilżona.
ALANTOINA - łagodzi podrażnienia, nawilża oraz zmiękcza skórę.
SIEMIĘ LNIANE - nawilża przesuszoną skórę, zawiera cenną witaminę E, łagodzi podrażnienia.
CUKIER TRZCINOWY - często używany w peelingach, doskonale oczyszcza skórę, nie podrażnia i naprawdę bardzo rzadko uczula.
SÓL MORSKA - zawiera wiele cennych składników mineralnych jak żelazo czy jod, którego pełno jest w wodzie morskiej. Świetnie nadaje się do peelingów oraz moczenia nabrzmiałych stóp. Nawilża i ujędrnia. a także wygładza skórę.
W ciąży na pewno zakazane są kosmetyki z: kofeiną, nikotyną, AHA, kamforą oraz kwasem salicylowym. Uważajmy również. żeby kosmetyk nie zawierał witaminy A, alg oraz dużych ilości fluoru ( pasty do zębów), bo on również jest niebezpieczny. Niebezpieczne są też kosmetyki zawierające hormony oraz typowe kremy przeciwzmarszczkowe, które mogą być przyczyną powstania u dziecka wad wrodzonych oraz powodować niepełnosprawność.
Unikajmy również kosmetyków typowych na cellulit, samoopalaczy oraz płynów do trwałej, ponieważ mogą one wnikać do łożyska przez skórę. Starajmy się by kosmetyk miał, jak najmniej sztucznych konserwantów, aromatów i barwników. a najlepiej by nie miał ich wcale. Groźne mogą być też zawartości silikonu oraz detergentów, które dość mocno podrażniają skórę i pozostawiają przesuszoną.
Jeśli kosmetyk zawiera BHT i BHA ( chronią krem przed rozkładem) odłóż go na półkę, ponieważ mają właściwości toksyczne a nawet rakotwórcze!
Krem do twarzy najlepiej z wysokim filtrem minimum SPF 30 również zimą. Niestety w ciąży mamy skłonność do przebarwień, więc jedynie filtr może nas wspomóc. Pamiętajmy, że kremy z filtrem maja to do siebie, że często ulatniają się, więc najlepiej wklepać krem kilka razy w ciągu dnia.
Krem przeciw rozstępom - najważniejsze by był to krem przede wszystkim przeciw. a nie na rozstępy i nakładajmy go sumiennie przynajmniej dwa razy dziennie, aby zwiększyć zdolność obrony skóry przed jej nadmiernym rozciąganiem. Dobrze, jeśli w swoim składzie będzie miał mikroelementy, które zregenerują suchy naskórek i nie będzie problemu, jeśli już rozstępy się pojawią to się nie powiększą.
Krem na biust - już w ciąży nasze piersi przygotowują się do karmienia, a co za tym idzie zaczynają się powiększać. Pojawiają się rozstępy, na które jedyną bronią jest odpowiednio dobrany krem. Tutaj sprawdzą się kremy, które wzmocnią skórę i zmniejszą ból już nabrzmiałych piersi. Pamiętajmy o regularnym wcieraniu kremu dwa razy dziennie omijając brodawki sutkowe, by nie przyspieszyć akcji porodowej.
Żel do stóp i łydek – najlepiej, by zawierał chłodzący mentol, ponieważ chłodzi i zmniejsza opuchnięcia. Nie sięgajmy po niego tylko wtedy, gdy stopy wołają o pomoc, lecz profilaktycznie dwa razy dziennie i w każdej chwili, gdy zajdzie taka potrzeba.
Płyn do higieny intymnej - najlepsze będą takie o przyjaznym PH oczywiście delikatne. Zanim sięgniemy po taki kosmetyk z półki sklepowej zajrzyjmy czy nie zawiera zbyt wiele parabenów, gdyż mogą negatywnie działać na malca.
Jeśli chodzi o kosmetyki kolorowe to myślę, że nie ma przeciwwskazań do ich stosowania, jedynie pamiętajmy by dokładnie zmyć makijaż wieczorem. Pozostawienie drobinek tuszu na noc może podrażnić oko a ślady pudru na twarzy mogą zanieczyścić skórę. Zrezygnowałabym natomiast z błyszczyków, ponieważ często zawierają cynamon i retinol, które nie tylko podrażniają, ale mogą zaszkodzić ciąży.
Natomiast żele, toniki czy mleczka do zmywania twarzy poleciłabym najlepiej te bez alkoholu, a jeśli już to hipoalergiczne, by nie podrażniać i tak już wrażliwej skóry.
Na ciążę znaczny wpływ ( zwłaszcza między 8 - 12 tyg.) ma stosowanie perfum i bardzo aromatycznych kremów. Uważajmy na nie, ponieważ mogą być przyczyną zaburzeń hormonalnych dziecka a w późniejszym czasie powodować niepłodność u chłopców. Dodatkowo intensywny zapach perfum może powodować mdłości u ciężarnej oraz duszności u dziecka. Nie polecam stosowania peelingu i masażu brzucha oraz piersi, ponieważ możemy wywołać skurcze porodowe.
Drogie Mamy dbajmy o siebie w ciąży! Nasza satysfakcja i zadowolenie również udzielają się dzidziusiowi. Wiem, że czasami jest to trudne, bo jesteśmy zmęczone noszeniem brzuszka. Ale już niedługo spojrzy na Was maluszek i pomyśli " Jaka moja mamusia jest piękna":)