Ciąża i poród (562 Wątki)
7 najczęściej popełnianych błędów w ciąży
Data utworzenia : 2024-06-19 15:22 | Ostatni komentarz 2024-08-02 08:58
Poznaj siedem najczęstszych błędów w ciąży, które wynikają często z wiary w przekazywane mity ciążowe. Sprawdź czego nie robić, gdy spodziewasz się maluszka.
2024-06-21 18:09
Nocki to są nawet zakazane dla ciężarnej. Koleżanki jak mówiły o ciąży to od razu zmieniali im grafik, tak żeby nie miały nocek, bo to chyba niezgodne z kodeksem żeby ciężarną na nie wysyłać. Taka praca rzeczywiście jest ciężka. W ogóle pracując z dziećmi nie ma co zwlekać ze zwolnieniem, bo to jednak większe ryzyko na łapanie infekcji.
2024-06-21 12:51
Jeżeli ser jest z mleka pasteryzowanego to nie ma co sobie płuc w brodę :D
Ja szybko poszłam na zwolnienie ze względu na specyfikę pracy. Pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi, które mają trudne zachowania. Trochę obciążająca robota dla ciężarnej. Plus nocki które były dla mnie wyczerpujące bo i sam fakt że dyżury po 12h
2024-06-21 10:17
Ja poszłam na zwolnienie akurat jak zaczynał się rok szkolny a w związku z tym więcej pracy ;) w wakacje u nas jest dość luźno w pracy, więc na spokojnie dociągnęłam i nawet wygodniej siedziało mi się w klimatyzowanym biurze niż w domu w upale.
2024-06-21 08:17
U mnie takim produktem, po którym ogromnie żałowałam.. to łyk wina ,po namowie rodziny męża ,że taaaaakie dobre i mogę spróbować. Później plułam sobie w brodę ,że uległam durnym namowom.
2024-06-21 08:16
U mnie takim produktem, po którym ogromnie żałowałam.. to łyk wina ,po namowie rodziny męża ,że taaaaakie dobre i mogę spróbować. Później plułam sobie w brodę ,że uległam durnym namowom.
2024-06-21 08:04
Ser pleśniowy jadłam ale z 2 razy i z piekarnika.
Pracowałam praktycznie do końca ciąży, potem zdalnie przez zagrożenie przedwczesnym porodem. Ale tyle było stresu w pracy i nerwowka żeby wszystko dokończyć przed macierzyńskim że drugi raz bym tak nie zrobiła. Cieszę się że dzidziuś zdrowy ♥️
2024-06-20 23:21
Lea chyba tylko my mamy z tym problem. Dziewczynom udało się otworzyć
2024-06-20 22:42
Też nie mogę otworzyć porady :(
Mi z wpadek zdarzyło się zjeść szaszłyka z serem pleśniowym (ale podobno jak jest pasteryzowany, to nie powinien stanowić zagrożenia) i niepasteryzowany ser grana padano (ale podobno twarde sery nie są tak groźne jak miękkie, nawet jak zrobione z surowego mleka). I pewnie jeszcze kilka razy zjadłam coś zakazanego, ale już nie pamiętam. Nie mogę powiedzieć, że żałuję, bo zrobiłam to nieświadomie.
A co do pracy to ja nie żałuję, że pracowałam do końca 6 miesiąca. 3 miesiące na zwolnieniu to było dla mnie w sam raz. Tylko, że u mnie w pracy naprawdę dbali o to żebym czuła się dobrze.