Ciąża (370 Wątki)
Jak pozycja do porodu jest najlepsza?
Data utworzenia : 2020-06-10 18:09 | Ostatni komentarz 2022-08-30 20:14
Jak pozycja do porodu jest najlepsza? Wybór odpowiedniej pozycji ułatwia poród. Która jest najlepsza? Nie ma uniwersalnego rozwiązania. Rodząca zwykle wybiera ją intuicyjnie. Poznaj możliwe pozycje porodu i dowiedz się, jak sprawić, aby poród stał się lepszy.
2020-06-11 07:44
Patka też byłam przy ktg podpięta, ale nie dałam rady leżeć, więc mi podpieli przenośne i mogłam chodzić na szczęście ;)
2020-06-10 22:53
Patka,to prawda, najlepiej słuchać swojego ciała.
Ja przy obu porodach miałam non stop podpięte ktg, było mi z tym nie wygodnie i jednocześnie skazywało na ciągły pobyt na łóżku.
2020-06-10 22:14
Przy pierwszym porodzie z tymi pozycjami to było tak że podpięli mnie pod ktg i tak musiałam leżeć jedyne co musiałam robić bo nie dawałam rady to przekręcałam się z boku na bok i na plecy później jeszcze kleczałam przy piłce i tak chyba było mi najlepiej a przynajmniej nie było mi dane szukać takiej pozycji bo skończyło się cc.
Warto znaleźć taka pozycje chociaż wiem, że czasem położne narzucają taka jaka ich zdaniem jest najlepsza i upierają się przy tym żeby tak zostało co nie koniecznie jest wygodne dla rodzącej. Warto jednak zrobić tak żeby to nam było najwygodniej własnej tak jak podpowiada nam nasze ciało i nasza intuicjia
2020-06-10 21:34
Przy pierwszym porodzie nie miałam zbytnio możliwości zmiany pozycji. Leżałam podpięta pod ktg na łóżku, a jak już szłam na porodówkę, to mogłam siedzieć tylko na piłce, gdzie wtedy chciałam się położyć to niestety nie miałam możliwości. Przy drugim porodzie, kiedy podpięto mi kroplówkę z oksytocyną i miałam już skurcze co minutę, dużo chodziłam, byłam nawet pod prysznicem z pomocą męża. Aczkolwiek po ustaniu kroplówki, skurcze się wyciszyły. Skończyło się cięciem jeszcze tego samego dnia, więc przy drugim porodzie pozycji do rodzenia nie wybierałam.
2020-06-10 20:48
Nie miałam możliwości wstania z łóżka praktycznie od samego początku gdy odeszły mi wody i trafiłam do szpitala. Moja pozycja była z góry narzucona przez położna bo nie mogłam urodzić i po kolei kazała mi na leżąco próbować wszystkich lezacych pozycji.
2020-06-10 20:27
Ja dużo chodziłam, kucalam ogólnie przemieszczałam się.
2020-06-10 18:10
Dokładnie tak , każda rodzaca znajdzie odpowiednią dla siebie pozycje, by złagodzić ból. Ja dużo chodziłam i korzystałam z piłki w trakcie skurczy