Krzywa cukrowa czyli test obciążenia glukozą - co warto wiedzieć

Oj to rzeczywiście trochę pomęczyli. A dlaczego w ogóle krzywa była powtarzana? U mnie mimo delikatnie przekroczonego wyniku na czczo nie musiałam powtarzać krzywej. Od razu cukrzyca została stwierdzona.

dla mnie też był okropny, zwłaszcza jak musiałam dwa razy go powtarzać i jeszcze położyć się do szpitala na dobowy pomiar glikemi. Straszne!

Nakłuwanie palca jest robione, ponieważ jezeli wynik na czczo byłby bardzo wysoki, to podanie glukozy byłoby niebezpieczne dla organizmu. Wtedy nie można zrobić krzywej. Jednak jeżeli wynik będzie nieprawidłowy, ale nie na tyle aby glukoza mogła zaszkodzić, to raczej nie rezygnuje się z krzywej cukrowej.

Teraz już przed rozpoczęciem badania krzywej cukrowej. Nakłuwają palec o glukometrem sprawdzają poziom cukru we krwi. Jeśli jest powyżej normy badania nie sa wykonywane. Traktują to jak już cukrzycę.

Mi położna kazała zjeść ostatni posiłek dzień przed o 18 i nic nie pić w dzień pobrania. Pielęgniarka przy pobraniu mówiła, że przed pobraniem można jak najbarwniejszych pić, jedynie w trakcie krzywej nie można. Także czasem można też usłyszeć źle zalecenia. 

Mi picie glukozy w ciąży poszło znacznie łatwiej niż kiedy musiałam ją powtórzyć po połogu. W ciąży wypiłam szybciutko i nawet mi smakowało, po ciąży czułam, że to zdecydowanie za słodkie.

Mam wprawę w krzywej cukrowej. W przygotowaniu się do niej. Na początku sama zapytałam się lekarza jak powinnam się przygotować na co zwrócić uwagę. Bo często lekarze dają skierowanie i tyle. A ja zawsze ciągnę ich za język. Bo kto jak kto to oni nas powinni poinformować 

Ja na szczęście jestem już po;) tak się stresowałam to wypić , bo 6lat temu przy synku byłam na granicy zwymiotowania tego i bałam się że mogę zwymiotować a w tedy badanie byłoby nie ważne i już się mega stresowałam, tym razem w aptece doradzono mi smak malinowy i nie było to takie straszne ;) najważniejsze że nie zwymiotowałam i dotrwałam mimo że później prawie cały dzień mi się odbijało ta glukozą;/

Polecam kupić glukozę cytrynową :) nie było to takie straszne badanie, więc nie ma co panikować na przód