Zmiany w ciele ciężarnej kobiety

Zołza mała nie mam pojęcia.. sama mam przepuklinę tylko , ze pachwinowa i się zastanawiałam , czy się jakoś to samo wchłonie.. teraz wgl nie wiem jaki poród mnie czeka, ciagle każą czekać jak to się rozwinie , nie wiem wgl na co mam się nastawiać. Chirurdzy mówią , ze tak z 3msc po porodzie zapraszaja na zabieg..

A co do ciąży to fakt, moja pierwsza super . Teraz to jest mi bardzo ciezko.. dużo dolegliwości , puchnięcie, przepuklina, rwa, ledwo się ruszam, bo kilogramy rosną zaskakująco szybko.. ale najwazniejsze , ze maluszek zdrowy i nie muszę leżeć ;) 

Paulina nie pamietam ile dokładnie , ale wiem ze długo po porodzie jeszcze ja miałam. 

Teraz mam 28tydzien i jeśli jeszcze nie mam ;) 

Ja bym właśnie musiała pojąć do fizjoterapeuty urogi ekologicznego z tym rozejściem mięśnia.

A położna mówiła, że może jak będę ćwiczyć w domu coś na ten brzuch to mi też przepuklinę wciągnie. Myślicie że to możliwe? Chirurga kiedyś pytałam to mówił że ćwiczeniami przepukliny pępkowej nie zlikwiduję, jedynie cięcie pozostaje.

Zawsze można po ciąży u fizjoterapeuty uro zapytac :)

Ja miałam bardzo słabą kresę praktycznie nie widzęczna, ale jeśli jest duża i sprawia jakieś problemy to można zastosować tejpy 

U mnie teraz mało widoczna jescze 

Oj prawda, u mnie 3 ciąże, 3 porody i każdy inny.

Kresę czarną (linea negra) miałam mega widoczną w pierwszej ciąży i jakiś czas po porodzie zaczęła ciemnieć, była wręcz prawie czarna, z tego takie strupki potem schodziły. Trochę to trwało. W kolejnych już tylko lekko widoczna brązowa kreska. Obecnie jestem miesiąc po trzecim porodzie i kreska jest taka jasno brązowa za to pępek już mocno ściemniał.

A rozejście mięśni mam już chyba od pierwszego porodu. Tylko dopiero po drugim to zauważyłam. A przy trzeciej ciąży wyszło, że mam przepuklinę pępkową no i to rozejście właśnie chirurg wtedy potwierdził.