Ciąża i poród (435 Wątki)
Od września weszły przepisy na refundację leków dla kobiet w ciąży. Na liście jest wykazanych 114 leków, jednak z czasem podobno ma być uzupełniana.
Receptę na leki refundowane będą oznaczone, jako „C” i mogą być wystawione przez lekarza lub położną, którzy posiadają kontrakt z NFZ lub inny lekarz – na podstawie zaświadczenia potwierdzającego ciążę.
Bezpłatne leki będą przysługiwały kobiecie od momentu stwierdzenia ciąży do 15 dni po planowanej dacie porodu.
Zastanawiam się czy któraś z Was już się z tym spotkała? Szkoda tylko, że prywatny lekarz nie może wystawiać recepty na taką ulgę. Osobiście chodzę prywatnie i za wszystko musze płacić, nawet zwykłe badanie krwi, które strasznie podrożało (przykład: usługa pobrania krwi płaciłam kiedyś 3.80 a teraz 10 zł a nie wspominam już o cenach za badania. Jak zobaczyłam rachunek to przeżyłam szok!) Wybrałam prywatnego lekarza, bo niestety mam pewien uraz do lekarzy z przychodni, która ma kontrakt z NFZ, gdzie lekarze byli niemili, traktowali oschle i czasem odnosiłam wrażenie, że traktowali „idź i nie wracaj”. Rozumiem, że za każdą wizytę płacę, bo sama tak zdecydowałam, szkoda jednak, że badań nie mam refundowanych i w tym przypadku też np. leków. Zastanawiam się jakie jest wasze zdanie w tej kwesti ?
2020-09-21 19:13
Szukałam dzisiaj informacji na temat tego co pisałyście, że kobieta w ciązy musi być przyjęta i natknęłam się, że od stycznia 2017 kobiety w ciąży zgodnie z ustawą o wsparciu kobiet w ciaży i rodzin "Za życiem" mają dodatkowe uprawnienia w dostępie do świadczeń zdrowotnych. W praktyce oznacza to, że świadczenia ambulatoryjnej opieki specjalistycznej i świadczenia szpitalne powinny być udzielone tym osobom w dniu zgłoszenia. W sytuacji, gdy udzielenie świadczenia zdrowotnego nie jest możliwe w dniu zgłoszenia do placówki medycznej, świadczeniodawca powinien wyznaczyć inny termin poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej przez niego listy oczekujących. Natomiast świadczenie z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej powinno zostać udzielone nie później niż w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia pacjenta.
2020-09-21 16:25
Porażka.. Ja bym chyba nie wytrzymała i zgłosiła to gdzieś bo na zbyt wiele sobir pozwalają
2020-09-21 12:47
Byłam na prywatnej wizycie.
Oczywiście, że zaznaczylam podczas rejestracji, że jestem w ciąży i to kilka krotnie i że mam powrót infekcji i Pani w rejestracji nie była wzruszona. Dla mnie porażka jest to, że w przychodni przyjmuje dwóch lekarzy na teleporadzie na zmiany czyli o danej porze jest jeden lekarz podczas gdy przychodnia działała normalnie to było 3 czy 4. Moje pytanie co z resztą lekarzy? Katastrofa.
2020-09-21 11:19
Ja jeszcze przed czasami covidu, ale ustawo o dostępie do usług dla ciężarnych raz musiałam się kłócić z panią w rejestracji, że chcę pisemną odmowę. Oni się boją. Na szczęście już potem wszędzie jak mówiłam, że jestem w ciąży to nie było problemów.
2020-09-20 10:25 | Post edytowany:2020-09-20 10:29
To przekracza ludzkie pojęcie. Kobieta w ciąży powinna zostać przyjęta. Madzia udałaś się na dyżur po 18?
2020-09-20 08:37
Madzia ja bym zadzwoniła jeszcze raz i włączyła nagrywanie nie mają prawa odmówić Ci wizyty zwłaszcza że jesteś w ciąży i jak coś się dzieje to powinni Cię przyjąć .
Ja tam jak będę musiała dzwonić do lekarza to będę nagrywać rozmowę bo te teleporady to masakra , teraz będzie jesień i przeziębień będzie więcej , a w razie czego z dzieckiem nie można iść osłuchać czy cokolwiek . Wtedy zadam pytanie wprost czy odmawia mi lekarz zbadania dziecka np bo co oni mogą przez telefon
2020-09-19 20:35
Ja jak byłam w ciąży miałam problem to tego samego dnia mogłam przyjść do jakiejś tam Godz i ciężarne u nas bez kolejki i bez zapisu są przyjmowane
2020-09-19 10:10
Madzia a dzwoniłaś do swojego ginekologa? Powiem Ci ze moze on poradzi coś.
Ale to bez jaj u nas telwprady są co prawda na nich pędzą jak szaleni..... No ale działa to i jak coś batdziej jest na rzeczy to umawiają na wizytę w przychodni na konkretną godzinę.
