Ciąża i poród (435 Wątki)
Od września weszły przepisy na refundację leków dla kobiet w ciąży. Na liście jest wykazanych 114 leków, jednak z czasem podobno ma być uzupełniana.
Receptę na leki refundowane będą oznaczone, jako „C” i mogą być wystawione przez lekarza lub położną, którzy posiadają kontrakt z NFZ lub inny lekarz – na podstawie zaświadczenia potwierdzającego ciążę.
Bezpłatne leki będą przysługiwały kobiecie od momentu stwierdzenia ciąży do 15 dni po planowanej dacie porodu.
Zastanawiam się czy któraś z Was już się z tym spotkała? Szkoda tylko, że prywatny lekarz nie może wystawiać recepty na taką ulgę. Osobiście chodzę prywatnie i za wszystko musze płacić, nawet zwykłe badanie krwi, które strasznie podrożało (przykład: usługa pobrania krwi płaciłam kiedyś 3.80 a teraz 10 zł a nie wspominam już o cenach za badania. Jak zobaczyłam rachunek to przeżyłam szok!) Wybrałam prywatnego lekarza, bo niestety mam pewien uraz do lekarzy z przychodni, która ma kontrakt z NFZ, gdzie lekarze byli niemili, traktowali oschle i czasem odnosiłam wrażenie, że traktowali „idź i nie wracaj”. Rozumiem, że za każdą wizytę płacę, bo sama tak zdecydowałam, szkoda jednak, że badań nie mam refundowanych i w tym przypadku też np. leków. Zastanawiam się jakie jest wasze zdanie w tej kwesti ?
2020-09-07 09:52
Doskonale Cię rozumiem, u mnie podobna historia ciążę prowadziłam prywatnie , niestety nie ma u nas dobrych na NFZ , miałam nie przyjemne epizody. Mój lekarz też nie ma podpisanej umowy z NFZ więc w razie czego będę musiała za wszystko płacić i nie skorzystam pewnie z darmowych leków .
2020-09-07 09:52
Ja w pierwszej ciazy chodziłam na NFZ i badania mialam bez problemu wszystkie jakie trzeba było robić, ale za to lekarz robil wszystko szybko, szablonowo wręcz taśmowo i nie było z nim gadki o niczym.
W 2 ciazy chodziłam na początku juz prywatnie i wlasnie za badania musiałam płacić i to nie mało i leku tez, wszystkie na 100% ale lekarz byl bardzo mily i wszystko wyjaśniał i w 13 tygodniu ciazy kazal mi przepisac się do niego ale na NFZ i już za żadne badania nie musiałam płacić a leki były ze zniżką i dalej byl bardzo mily i odpowiadał z chęcią na moje pytania i jakieś obawy i pomógł z namiarami na specjalistów do porodu i dla córki po urodzeniu, pokierował wszystkim bardzo dobrze.
W 3 ciazy od początku chodzę na NFZ i jak do tej pory mialam tylko jedno badanie płatne i lekarz jest ten sam co w 2 ciazy i dalej jest bardzo mily.
2020-09-07 09:40 | Post edytowany:2020-09-07 09:46
Madzia88 dużo mam chodzi i na nfz i prywatnie by nie płacić za badania wlansie.
Co do lekarzy musiałaś źle trafić ja ciążę prowadziłam na nfz i lekarze byli naprawdę super pytali o wszytsko dbali by były badania wszystkie obowiazkowe w terminie zrobione i ogólnie pytali nawet o samopoczucie
Widocznie trafiłaś na lekarza które nie jest z powołania..... Jeśli masz uraz do lekarzy w swojej przychodni to nie musisz tam iść do ginekologa przecież. Mimo że rodzinny tam jest np to ginekologa możesz gdzieś indziej znaleźć i tam chodzić nie musisz w swojej przychodni grunt to znaleźć odpowiedniego lekarza warto na forum miasta zapytać jakiego ginekologa panie z grupy polecają myślę że znajdzie się jakiś który będzie w porządku. To od człowieka zależy bo są tacy co faktycznie na nfz na odwal a prywatnie to tak miło że aż tęcza się pokazuje ( żeby nie mówić gorzej) ale to nie są lekarze z powołania bo dla lekarza który faktycznie jest w swoim fachu to nie jest ważne czy nfz czy prywatnie bo dla niego pacjent jest y ważny.
Klaudiamam myślę że po prostu warto później ( jak już się ustabilizuje sytuacja) znaleźć innego lekarza na nfz i w porządku naprawdę tacy istnieją ja prowadziłam ciążę na nfz i chodzę na nfz w poradni koło szpitala ginekologicznego i jestem zadowolona lekarze są w porządku w większości wybieram sama sobie do kogo chce iść a jest tam paru lekarzy naprawdę super :) więc można znaleźć :) można na grupach popytać swojego miasta kogo na nfz polecają i spróbować :) prywatnie też nie znaczy że będzie wszystko super bo np moja koleżanka była w szoku poszła na nfz dodatkowo w pewnym momencie by badania były za free też i była w szoku że lekarz się tak zajmuje pyta jak samopoczucie badania jakie wypisał to wiecej niż ten prywatny kazał i mówila że w szoku jest ze prywatnie oschle ja traktował a tu na nfz a tak zajmują się i zrezygnowała z prywatnych wizyt.
2020-09-06 22:12
Klaudiamam moja siostra chodziła prywtnie połowę i na NFZ i jakoś była bardziej zadowolona na NFZ a można powiedzieć bez różnicy a wiadomo że prywtnie większość lekarzy będzie bardziej mily, itd..ja tam chodziłam 2ciaze na NFZ i przy każdej byłam zadowolona z wizyt mam dwuch zdrowych synkow, także nie ważne czy na fundusz czy prywatnie a za te pieniądze wolę kupić coś synkowi, siostra druga cała ciążę chodziła prywtnie a i tak z dzieckiem i ciąża problemy bo nie ważne czy na fundusz czy prywtnie jak ma być dobrze to będzie a jak mam się cis stać to niestety się wydarzy.
2020-09-06 22:00
Ja kilka rszy bylma prywatnie, ale prowadze ciąze na nfz. Srednio jestem zadowolona ze swojego lekarza, ale nie chcialm szukac kolejnego, dodawac sobie stresu bo przez tą pandemie wszytko takie utrudnione bylo. Czuje roznice miedzy wizytsmi na nfz a prywatnymi. Pewnie gdyby mnie było stac to chodizla bym prywatnie
2020-09-06 20:59
Na chodziłam na NFZ to bym z tym nie miałam problemu. A kolejna ciążę jak się uda też planuje na NFZ chodzić
2020-09-06 17:58
No takie sa niestety dziwne zasady. Jak jus ktos placi to musi placic za wszytko
