Ciąża i poród (435 Wątki)
Łagodna cesarka
Data utworzenia : 2021-08-01 14:36 | Ostatni komentarz 2021-10-29 10:47
2730 Odsłony
183 Komentarze
Ostatnio natknęłam się na artykuł na temat tzw. "łagodnej cesarki". Jest to metoda cesarskiego cięcia, coraz bardziej popularna za Zachodzie, ale jeszcze nie w Polsce. Polega ona na tym, że położnica nie jest odgrodzona od tego co się dzieje płachtą materiału, ale przezroczystą zasłoną, dzięki czemu może obserwować łagodne i powolniejsze wydobywanie dziecka z brzucha, co choć trochę ma przypominać poród siłami natury. Dodatkowo po tak przeprowadzonym zabiegu kontakt "skóra do skóry" następuje jeszcze na sali operacyjnej, a czasem nawet przystawienie do piersi. Na sali operacyjnej może być obecny ojciec.
A wy co myślicie o czymś takim? Zdecydowałybyście się, gdybyście miały możliwość, na "łagodną cesarkę"?
2021-08-20 22:02
Telefon miałam w torebce a nie przy sobie przy porodzie
2021-08-20 13:36
Raczej na sali operacyjnej nikomu potrzebny nie jest
2021-08-20 12:32
Ja właśnie też nie miałam tel przy sobie
2021-08-19 12:46
Klaudia o super taki filmik to pamiątka na całe życie . Sama bym taka chciała o ile na porodowke pozwalają zabrać telefon to chyba na salę operacyjna już nie.
2021-08-19 09:56
U nas położne tłumaczyły co mamy sobie wziąść do porodu i o telefonie też była mowa :)
2021-08-18 21:31
To niesamowits psmiatka ns csle zycie. Strasznie sie ciesze ze zyjemy w takich czasa ze wszytko mozemy uwiecznić. Kiedys bylo inacze. Teraz uwaznam ze jets lepiej pod tym wzgledem
2021-08-18 17:08
Ja właśnie miałam telefon na porodówce;) I zdjęcie tez mamy. Tragedii nie było to i zdj całkiem dobrze wyszło
2021-08-18 14:49
A ja lubię patrsen na dilmik ktory mi nagrala polozna jak kladą mo corke na piersi. Jesczę całą "brudną". Na filmiku patrzę na nią i z wielkimi oczami czekam az zacznie płaka". Jak zaczyna to odetchnelam z ulgą. Filmik to fajnie uwieczni