Ciąża i poród (436 Wątki)
Łóżeczko noworodka
Data utworzenia : 2020-05-16 16:06 | Ostatni komentarz 2023-08-18 09:23
8169 Odsłony
552 Komentarze
Hej dziewczyny !
Aktualnie jestem na etapie szykowania kącika dla mojej małej księżniczki. Wiadomo, jak każdej z nas zależy mi na tym aby czuła się jak najlepiej w swoim łóżeczku. Jednak w tym temacie pojawia się kilka pytań i niepewności. Co myślicie na temat poduszek dla noworodków ? Czytałam, że łóżeczko powinno być całkowicie puste ale jakoś nie mogę wyobrazić sobie jej spania na samym materacu z prześcieradłem :/
Podzielcie się swoimi przemyśleniami bądź zdjęciami łóżeczka dla swoich pociech.
2020-07-23 15:30
Kurcze powiem wam szczerze że po cesarce nie wiem czy miałabym głowę do tego żeby przypomnieć im o kangurowaniu. Bardziej bym się cieszyła że jest już po wszystkim i że dziecko urodziło się całe i zdrowe. A teraz niestety tato nie może być przy cesarce przynajmniej u nas w szpitalu tylko przy porodzie naturalnym może być. Troszkę dziwne ale nie wnikam w to.
2020-07-22 19:08
Szkoda ze mnie nikt tak nie mówił a był na to czas i możliwość bo mąż był cały czas ze mną no cóż trudno już raczej nie będzie mi to dane a żałuję. Myślę że gdybym wcześniej do Was dołączyła to bym pewniej upominała się o swoje
2020-07-22 19:03
Rena u nas ciągle wszyscy powtarzali, że jakby miała być cesarka (różnie bywa) , to upominać się o kangurowanie taty. To jest bardzo ważne, wiec nie rozumiem dlaczego niektóre szpitale nie dają dzieci do kangurowania...
2020-07-22 14:04
Aisa mam dokładnie takie same zdanie , uważam że włosy to akurat najmniejszy problem. Lepsze kangurowanie u taty jak żadne .
Ja bym chciała przeżyć to wszystko zupełnie inaczej . Chciałabym zobaczyć dziecko zaraz po urodzeniu , móc je dotknąć , przytulić niestety wszystko poszło nie tak i nie miałam takiej możliwości może kolejnym razem się uda .
Kasia życzę Ci żebyś miała taką możliwość
2020-07-22 10:27
Widok dziecka świeżo po urodzeniu to podobno najpiękniejszy widok ;)
2020-07-21 21:40
Gugus, ale ja miałam cesarkę, więc nie mogłam kangurować. Więc super, że zawieźli dla męża. I super, że u Ciebie od razu dali, nawet z pępowiną. Tak powinno być.
2020-07-20 10:18
Kasia życzę Ci tego ;)
2020-07-19 13:43
Mam nadzieję że też na takie chwile się załapię i będzie co wspominać ;)