Ciąża i poród (573 Wątki)
9408 Odsłony
552 Komentarze
Hej dziewczyny !
Aktualnie jestem na etapie szykowania kącika dla mojej małej księżniczki. Wiadomo, jak każdej z nas zależy mi na tym aby czuła się jak najlepiej w swoim łóżeczku. Jednak w tym temacie pojawia się kilka pytań i niepewności. Co myślicie na temat poduszek dla noworodków ? Czytałam, że łóżeczko powinno być całkowicie puste ale jakoś nie mogę wyobrazić sobie jej spania na samym materacu z prześcieradłem :/
Podzielcie się swoimi przemyśleniami bądź zdjęciami łóżeczka dla swoich pociech.
2020-07-26 17:49
Aneczka w prywatnych szpitalach gdzie się płaci za cesarkę jest taka możliwość , i w razie czego jest osobą która się zajmie ojcem jak zemdleje i nie musi to być lekarz może być pielęgniarka poza tym nie stoi obok lekarza tylko koło głowy żony czy partnerki . Znajoma miała cesarkę w prywatnym szpitalu i tak to wyglądało .
2020-07-24 23:28
Rena nie każdy szpital za kasę zgodzi się bo to operacja coś mąż zobaczy zemdleje i kto ma się nim zajmować jak trzeba kobieta i dzieckiem się zająć
2020-07-24 20:31
Bardziej mi chodziło o obecność ojca nie przy samej operacji a właśnie zaraz po niej gdy dziecko przyszło na świat. Teraz tak koleżanka rodziła że wyciągneli jej dziecko i ojciec zaraz się obok pojawił jak tylko ją zszyli a leżała jeszcze na stole operacyjnym.
2020-07-24 18:43
Rana wiesz co z tego co mi wiadomo to nie można być, bo to operacja, dziewczyny tu miały cc i nie mogly mieć osoby towarzyszącej, więc nie wiem. A co do porodu sn konczacym się cc, to mi od początku mówili, że może się skończyć każdy porod sn cc, bo różnie bywa, wiec trzeba być gotowym na wszystko...
2020-07-23 22:56
Kasia nie może być bo to bądź co bądź jest operacja i mój mąż też nie mógł być ani żaden z tatusiow których żony rodziły w tym szpitalu co ja jedynie kiedy przyszły tato może być obecny to poród naturalny
2020-07-23 22:24
Kasia ogólnie przy CC nie ma osoby towarzyszącej. Może poczekać za drzwiami
2020-07-23 21:44
Gugus, w wielu szpitalach przy cesarce można być. Czasami za dodatkową opłatą tylko.
I upominać się tak, ale powiem Ci tak, że ja byłam tak nastawiona na naturalny poród, że nie brałam pod uwagę cesarki i nie tłumaczyłam mężowi co ma robić. Bo ja to w tamtym momencie już nie byłam w stanie o tym myśleć. Jednak dobrze że myślałam wybierając szpital z bardzo dobrymi opiniami i standardami aktualnymi i to się opłaciło.
I włosy na klacie miał, ale dziecko podrapane nie było. To nie są takie ostre włosy, chyba, że ktoś goli i odrastają to co innego. Podrapany stal się jak sam się rączkami drapał.
2020-07-23 18:38
Patka szkoda , że nikt Cie o tym nie poinformował..
Kasia nie wiem , czy dobrze zrozumiałam, ale ogólnie na cesarce nie może być osoby towarzyszącej
