Ciąża i poród (442 Wątki)
Pranie ciuszków do porodu dla niemowlaka
Data utworzenia : 2021-04-29 12:42 | Ostatni komentarz 2022-11-30 11:12
7567 Odsłony
843 Komentarze
Hej;)
Dziewczyny mam pytanko w forum znalazłam ale z 2017 roku wpis więc już trochę czasu minęło... A teraz wszystko sie zmienia tak szybko... Zbliżam sie do czasu, gdy mój maluszek pojawi sie między nami... i zastanawiam sie jak to wygląda z praniem ubranek dla noworodka... Prac w normalnym proszku/kapsułkach, nowe ciuszki prac/ płukać? jaki proszek/ płyn do prania polecacie dla niemowląt? Jestem w tym zielona i chętnie poznam wasze opinie. Pozdrawiam;*
2022-01-23 21:38
Też mam karchera zmieniliśmy w nim gumki a zostawia smugi;( na szczęście odkrylismy żółte sciereczki z Viledy i nasze życie odmieniło się:) polecam do okien luster coś pięknego za 10zl
2022-01-23 21:02
Ja płynu do płukania nie używam...
2022-01-23 04:09
Ewcia bez plynu i nieprzeprasowane;( ta pielucha jednak jak jest ww płynie to jest miększa podobnie jak jest po płynie do plukania ;)
2022-01-22 21:34
Ja tylko na odświętne wyjścia typu wesela czyli można rzec że wcale :D
Prasowanie tetry zmniejsza chłonność. To wiem z pieluchowania wielorazowego, że aby dobrze wsiąkała to należy prać bez płynu do płukania i nie prasować. Ale do takiego codziennego używania do ulania to chyba nie ma aż takiego znaczenia i wchłonie i tak.
Ja jak dostałam jakieś ubranka z metkami to zostawiałam nie ruszone, aż faktycznie potrzebowałam. Jak się obyło bez to sprzedawałam. Teraz do drugiego mało dostałam ale trzymam, raczej niedługo po nie sięgnę.
2022-01-19 17:12
Ja prasuję tylko rzeczy które trzeba -sukienki, koszule rzeczy które bardzo się gniotą
2022-01-12 09:37
ja kiedyś lubiłam prasować, ale robiłam to na bieżąco teraz robię to raz na tydzień i jest od groma tego, więc co muszę to prasuję reszta leży . Ja swoje koszulki po domu też nie prasuje bo szkoda czasu
2022-01-12 09:35
MamaRóży ja lubię myć okna bo mam Karchera, który umyje za mnie można powiedzieć:D
Mazia no wcale ci się nie dziwie, ja akurat prasuje jak mała śpi, ale później nie wiem jak będzie...
Jowita pewnie, że łatwiej sprzedać nowe z metkami... ale ja wszystko co miałam prałam i dobrze, bo czasem musiałam ją kilka razy dziennie przebrać... fakt teraz dostałam sukienkę, która jest ocieplana a rozmiar 74, gdzie moja jeszcze 62 nosi to wiosną jej nie założę ocieplanej sukienki, więc sprzedam.
2022-01-12 09:08
Maziula ja tak ostatnio orasowalam vo do deski to mala się budziła;) a to skoczek a to coś i tak mi zeszło się z prasowaniem ;) ale faktycznie jak maluch raczkujący to już w ogóle problem ;(
Co dk ubranek z metkami pewnie ze latwiej sprzedac;) Ja nie mialam tego problemu bo mialam za mało kupionych ciuszkow;) bo mala nieco się pospieszyła a ja wiekszosc zamawialam na spokojnie z neta;)