Ciąża i poród (573 Wątki)
8173 Odsłony
431 Komentarze
Hej dziewczyny !
Do porodu zostały 3 tygodnie. Ogarnął mnie duuży stres związany z całym porodem oraz pierwszymi chwilami z moją córeczką. Niestety przez okres pandemii nie udało mi się wybrać do żadnej szkoły rodzenia, a druga sprawa jest taka, że nigdzie w pobliżu mojego miejsca zamieszkania taka szkoła nie istnieje. Wiem, że są organizowane zajęcia online, jednak nie byłam do końca przekonana czy to będzie wystarczające. Udało mi się znaleźć kilka poradników i filmików, ale nadal mam pełno niepewności związanych z porodem.
Dziewczyny czy uważacie, że rodzenie bez uczęszczania do szkoły rodzenia jest trudniejsze ? Czy może również kilka z was nie uczęszczało do szkoły rodzenia i poradziliście sobie w trakcie porodu i pierwszych chwilach z maleństwem ?
2020-07-31 18:37
Klaudiamama, raczej nie chce mu się. Mój to twierdzi, że faceci takich wymówek z wygody szukają, bo jak raz pokaże, że umie to koniec.
2020-07-31 15:25
Mój zazwyczaj się tłumaczy ze nie umie tak porządnie jak ja, albo nie chce się przyznać że umie :D
2020-07-31 14:39
Mój sobie koszule sam woli prasować, bo ja nie ogarniam mankietów i go to wkurza :p
2020-07-30 22:13
Mój mąż to nawet nie wie gdzie jest deska do prasowania haha, nie no tak szczerze jak wraca o 22 a wychodzi o 8 to i ja w takim trybie nie wiedziałabym gdzie deska do prasowania xd
2020-07-30 22:09
U mnie to raczej mąż sobie sam prasuje. Tak go wychowałam :D
2020-07-30 17:23
Ja też już nie prasuje wszystkiego zaraz po praniu nie lubię prasować i jak sobie i tym pomyślę to mi się coś robi jak coś potrzebujemy co musi być wyprasowane to wtedy to robie
2020-07-30 02:09
Pati to tak jak ja jeszcze później zdarzyło się w później miałam już to gdzieś stwoerdzilam ze nie ma jak bo mój wymagajacy i nie było zwyczajnie kiedy prasować stąd zrezygnowałam z tego.
2020-07-29 22:49
Moj prasował jak byłam w ciąży albo córeczka była mała. Potem znów ja pracowałam i tak jest do dziś
