Ciąża i poród (573 Wątki)
8160 Odsłony
431 Komentarze
Hej dziewczyny !
Do porodu zostały 3 tygodnie. Ogarnął mnie duuży stres związany z całym porodem oraz pierwszymi chwilami z moją córeczką. Niestety przez okres pandemii nie udało mi się wybrać do żadnej szkoły rodzenia, a druga sprawa jest taka, że nigdzie w pobliżu mojego miejsca zamieszkania taka szkoła nie istnieje. Wiem, że są organizowane zajęcia online, jednak nie byłam do końca przekonana czy to będzie wystarczające. Udało mi się znaleźć kilka poradników i filmików, ale nadal mam pełno niepewności związanych z porodem.
Dziewczyny czy uważacie, że rodzenie bez uczęszczania do szkoły rodzenia jest trudniejsze ? Czy może również kilka z was nie uczęszczało do szkoły rodzenia i poradziliście sobie w trakcie porodu i pierwszych chwilach z maleństwem ?
2020-07-03 22:49
Ja przy obu porodach zgodziłam się na obecność studentek i nie żałuję.Nie chciałam aby mnie badały ale mogły być i obserwować, pomagać położnym.Na szycie po porodzie na pewno bym się też nie zgodziła.W innych miejscach tak, ale nie tam....
2020-07-03 17:40 | Post edytowany:2020-07-03 17:50
Figa nikt 5 razy nie będzie badać co najmniej 2 razy jeśli już to nie jest tak że ustawia ci się stado studentów czy też 5 osob i bada tylko to jest na zasadzie ze student bada lekarz sprawdza i tyle u nas tak było i zwyczajnie nie widziałam w tym nic złego zresztą nawet jak się godzisz na studentów to możesz zastrzec że np nie chcesz by badano konkretne albo że jeśli chcesz to w taki sposób w sensie że np jeden student itd.
2020-07-03 17:24
Teraz w okresie wakacyjnym napewno tych studentow i praktykantow jest zdecydowanie mniej ;) Jeszcze jak bedzie ich dwoch na porodowce to nie mam nic przeciwko ale jak cala grupa sie zbierze to faktycznie sprawa nie wyglada za dobrze i napewno jest niekomfortowa ;) ja akurat bede rodzic w szpitalu gdzie porodowka jest bardzo malutka raptem cztery sale wiec raczej tam tlumow sie nie spodziewam ;)
2020-07-03 15:21
Napewno ja tu się męczę nogi szeroko a tu grupa facetow patrzy w nogi i coś gada między sobą, ja wiem ze od ich strony wygląda to inaczej ale od mojej to wyglądało koszmarnie
2020-07-02 23:30
PattMaz mnie też ich obecność dodatkowo krępowała dlatego nie wyraziłam zgody na ich obecność
2020-07-02 22:11
Ja wiem ale to jest tak okropnie krępujące że masakra, ja tu męczarnie odchodziłam 12h czułam że umieram do tego pamiętam że oni weszli i później tylko urywki z pamięci ale czułam się jak w zoo a ja to zwierzę oni patrzą ja rodze i coś szeptana jeden drugiemu do ucha...
2020-07-02 21:06
Niestety i oni muszą się jakoś nauczyć a jakby nikt nie wyrażał zgody to jakby się nauczyli
2020-07-02 12:55
Może jak coś robią na stazach i praktykach to tak ale jak mają zajęcia i 5 osób chce badać rozwarcie to już jednak podziękuję..
