Ciąża i poród (573 Wątki)
8161 Odsłony
431 Komentarze
Hej dziewczyny !
Do porodu zostały 3 tygodnie. Ogarnął mnie duuży stres związany z całym porodem oraz pierwszymi chwilami z moją córeczką. Niestety przez okres pandemii nie udało mi się wybrać do żadnej szkoły rodzenia, a druga sprawa jest taka, że nigdzie w pobliżu mojego miejsca zamieszkania taka szkoła nie istnieje. Wiem, że są organizowane zajęcia online, jednak nie byłam do końca przekonana czy to będzie wystarczające. Udało mi się znaleźć kilka poradników i filmików, ale nadal mam pełno niepewności związanych z porodem.
Dziewczyny czy uważacie, że rodzenie bez uczęszczania do szkoły rodzenia jest trudniejsze ? Czy może również kilka z was nie uczęszczało do szkoły rodzenia i poradziliście sobie w trakcie porodu i pierwszych chwilach z maleństwem ?
2020-07-02 09:56
Figa czasem studenci więcej pomogą wiem co mówię bo u mnie tak było.
Megg plan porodu jest po to aby lekarze się dostosowali do tego na co wyrażamy zgodę, a na co nie . I nawet jak się nie zastosują to później jest podkładka że coś zrobili wbrew woli . Prawa pacjenta są ważne , a czasem łamane wbrew nam dlatego warto mieć na papierze .
Dziewczyny macie racje każda z nas ma prawo wyboru nasze ciało i decydujemy o wszystkim . Ja się zgodziłam i nie żałuję w razie czego można prosić o wyjście nawet jak wcześniej się zgodziliśmy i to nie jest tak że przy badaniu ginekologicznym czy porodzie stoi koło nas stado studentów . Mi bardzo młode położne na stażu pomogły z pionizacja kiedy rehabilitant mnie olał tak samo z laktacja doradca nie przyszedł do mnie bo nie miałam dziecka przy sobie był na wczesniakach , wtedy one mi pomogły przystawić . Dlatego czasem warto rozważyć obecność studentów
2020-07-01 23:45
Dobrze że pytają o zgodę jedne pacjentki się godzą a inne nie no ale oni też muszą się uczyć z samej teorii nie wyciągną z tego co z praktyki "na żywo"
2020-07-01 22:30
Do mnie podczas porodu przyszedł student ale jak zauważył ile ludzi było na sali to zrezygnował i wyszedł i cieszę się bo mimo szybkiego porodu to było mi bardzo ciężko
2020-07-01 22:19
Ja też miałam studentkę położna i była mega miła i pomocna
2020-07-01 21:51
Po porodzie dużo studentów mi pomagało właśnie
2020-07-01 00:24
Figa niekoniecznie bo w lato tez praktyki mogs miec ;)
A mi tam było bez roznicy a studenci nieraz pomagaja i jeszcze to ta świeżość nie wpadajaca w rutyne.
2020-06-30 23:16
Mnie też nikt o taki plan nie pytał. Tez się nie zgodziłam na studentów. Tyle tam i tak ludzi sie kręciło, że jeszcze oni byli mi tam potrzebni :/
2020-06-30 22:44
Mnie przy 1 porodzie nie pytali studenci przy drugim już pytali i się nie zgodziłam.
