Ciąża i poród (436 Wątki)
Dziewczyny już prawie spakowałam torbę do szpitala, prawie, bo część rzeczy się nie mieści, a walizka dość spora. Przez wirusa muszę zabrać od razu wszystkie rzeczy i w dość sporej ilości, bo nie wiem na ile mąż da radę dowieźć mi brakujące rzeczy. Zastanawiałam się czy nie rozdzielić rzeczy i nie spakować siebie do jednej, a rzeczy dla dziecka do drugiej torby. Jak Wy to rozwiazałyście? Wybieram się do szpitala z nadzieją, że jeśli się tam już pojawię to od razu na poród, nie przewiduję leżakowania z innych przyczyn, bo w domu czeka na mnie 14 miesięczniak ;). Dzisiaj 32+1
2020-09-28 18:38
Megg też takie przypadki widziałam , niestety człowiek nie jest w stanie niczego zaplanować, trzeba być na wszystko przygotowanym .
Rena ja też robiłam część wyprawki z łóżka szpitalnego i przez partnera źle nie było ale teraz jak panuje covid to wolałabym być szybciej przygotowana na kazda ewentualność . :D
2020-09-28 09:49
Megg, ja też online głównie to robiłam. A na sam koniec zamawiałam koszule bo nie wiedziałam ile urosnę. Okazało się, że mogłam o wiele wcześniej to zrobić.
2020-09-27 19:51 | Post edytowany:2020-09-27 19:51
W tej ciąży też zamierzam wcześniej wszystko ogarnać bo boję się, że przez infekcje co ciągle mi się przytrafiają coś się wydarzy i trafię wcześniej do szpitala a jak mam liczyć na męża i wszystko tłumaczyć co gdzie i jak to poprostu mi się odechciewa. Oczywiście ogarnął by, ale ile czasu bym musiała mu wszystko tłumaczyć to mi się nie chce. Myślę, że prędzej wszystko zorganizowałaby moja mama i zawsze w razie potrzeby wiem, że ona może pomóc.
2020-09-26 22:39
ja to ogólnie zawsze byłam spakowana wcześniej bo nigdy nic nie wiadomo,a mąż to raczej wszystkiego dobrze nie ogarnie.I też wszystko stacjonarnie kompletowałam.
2020-09-26 20:26
Pewnie, że się da przez internet ale ja to wolę sama wszystko zobaczyć zanim kupię
2020-09-26 12:03
Rena teraz wiele rzeczy można kupić on line, w drugiej ciąży też właśnie w ten sposób kompletowałam wyprawkę. Da się, tylko po co ten dodatkowy stres.
2020-09-26 10:32
Czasami nie wiemy kiedy co nam wypadnie. Ja zakładałam 2 miesiące przed spakowanie, a dobrze to chyba się spakowałam 2 tygodnie przed. A koleżanka jak w 6 miesiącu wylądowała w szpitalu to wyprawkę na szybko kompletowała z łóżka szpitalnego i to głównie przez męża.
2020-09-25 21:37
Ja to już w 8mies bylam spakowana na gotowe 😂 torba leżała i czekała na mnie 2 mies
