Ciąża i poród (432 Wątki)
Torba do szpitala w czasie pandemii
Data utworzenia : 2020-09-01 00:04 | Ostatni komentarz 2022-08-08 12:13
Dziewczyny już prawie spakowałam torbę do szpitala, prawie, bo część rzeczy się nie mieści, a walizka dość spora. Przez wirusa muszę zabrać od razu wszystkie rzeczy i w dość sporej ilości, bo nie wiem na ile mąż da radę dowieźć mi brakujące rzeczy. Zastanawiałam się czy nie rozdzielić rzeczy i nie spakować siebie do jednej, a rzeczy dla dziecka do drugiej torby. Jak Wy to rozwiazałyście? Wybieram się do szpitala z nadzieją, że jeśli się tam już pojawię to od razu na poród, nie przewiduję leżakowania z innych przyczyn, bo w domu czeka na mnie 14 miesięczniak ;). Dzisiaj 32+1
2020-10-06 10:31
Megg, bardzo sprawnie to Twój szpital rozwiązał. Jestem pod wrażeniem. Jesteście już w domu? Jak rodzeństwo zareagowała?
2020-10-05 13:56
Megg to super że takie rozwiązanie ma Twój szpital ja jak byłam to miałam pobrany wymaz do badania ale normalnie położyli mnie na salę , wyszłam po 2 dniach i na wypisie miałam informacje o wyniku na koronę .
2020-10-02 11:21
Klaudiamam jesteś już w szpitalu?
Ja miałam robiony test na covid, wyniki były po dwóch dniach, do tego czasu byłam w takiej sali przejściowej, a jak już wynik był negatywny to zostałam przeniesiona na patologię ciąży.
2020-09-29 23:09
DoNiWe wydaje mi się ze to nie o ludzkość chodzi a o rządzenie naszym krajem i te chore zasady odwiedzin brak tego brak tamtego brak a na prywat można wszystko.
Sytuacja z całą tą pandemia na prawdę robi się bardzo uciążliwa w funkcjonowaniu w normalnym życiu.
Klaudiamam miałaś przed przyjęciem robiony test na covid?
2020-09-29 21:41
wydaje mi sie że powoli ludzie staja sie ludzcy i beda pozwalac .choc pewnie sa szpitale gdzie nadal panuja zakazy
2020-09-29 10:59
Ja byłam teraz kilk dni na obserwacji w szpitali. Mialam ze sobą wszytko ale na szczescie nie bylonproblemu bo codziennie mozna bylo podac jakies rzeczy. Wiec nawet jak mi czegos brakowalo to zaraz to mialam
2020-09-28 21:30
Ja jestem przyzwyczajona do zakupów online, prawie wszystko tak kupuje, dla dziecka tez teraz wszystko prawie przez internet będę zamawiała, ale z łóżka szpitalnego nie chciałabym tego robić, za duży stres jak dla mnie. Dla córki zaczęłam zamawiać jak bylam w 7 miesiącu i teraz tez tak zacznę, tym bardziej że po drodze ws,ystkich świętych, pozniej Święta Bożego Narodzenia i będą spore opóźnienia w wysyłkach wiec wole wszystko mieć wcześniej, nawet wczoraj partner mówił że lozeczko i wszystkie akcesoria to pojedziemy wlasnie w połowie listopada kupić bo nie będzie pozniej spiny i stresu.
2020-09-28 19:36
Rena ja z koszulą też czekałam dosyć długo żeby kupić żeby się zmieścił ciążowy brzuszek ale też stwierdzam że całkiem nie potrzebnie czekałam prawie do końca