Trudny przebieg ciąży a kolejne starania o dziecko

Dokładnie dziewczyny, ja mam w domu dwójkę, z nimi (a w zasadzie to z młodszym) jest ciężko, mimo to zdecydowaliśmy się na trzecie bo bardzo chcieliśmy. Młodszy będzie tez może trochę grzeczniejszy jak pojawi się rodzeństwo, a za rok liczę że będą się bawili razem. Musimy dać radę, nie ma innej opcji :)

Natinka większość tak ja sobie nie wyobrażam nie mieć dzieci . Pamiętam jak poczułam że to już ten czas odezwał się instynkt macierzyński. Kobiety potrafią wyrzec się wiele rzeczy żeby mieć dziecko . Ja zmieniłam swoje życie o 360 stopni i nie żałuję . 

Myślę że kobieca natura jest taka że większość chce mieć dzieci mimo że wiąże się to z wyrzeczeniami, bólem, dodatkowymi dolegliwościami itd.. Miłość tego malucha wszystko wynagradza 

Wiadomo że chciało by się żeby wszytko było bez komplikacji. Ja też nie mam łatwo ze względu na cukrzycę  (wiem że inne kobieyu mają gorzej) ale to nie wpływa na to że już zrezygnuje z macierzyństwa bo chciałabym mieć jescze dziecko 

Mamaninki  ja te z przeżycia z ciąża miałam różne.... Później jeszcze zastrzyki  w brzuch i wgl były cyrki ale batdzo bym chciała drugiego dzidziusia. Myślę że to kwestia przygotowania psychocznego. Ja wiem z czym to się bedxie wiązać wiem że lekko nie będzie al emimo to chciałabym. 

Jak to mówią, małe dziecko mały problemy, duże dziecko duży problem. 

Im starsze tym bardziej raczej psoci.

Bo to młodsze dziecko robue różne rzeczy bo chce uczyć się świata. A starszy już mniej więcej wie o co chodzi i zaczynam kombinować, do głowy przychodzą coraz to nowe pomysły dlatego jets trudniej :D 

Pati, tak się mówi i chyba coś w tym jest. Nad małym jakoś jeszcze mozna zapanować, a im starsze dziecko to chyba nasze możliwości kontrolki się zmniejszają.