Ciąża i poród (573 Wątki)
15317 Odsłony
999 Komentarze
Mamuśki i kochane ciężarówki! Jak w trakcie ciąży zmieniała się Wasza waga? Czy od razu od pierwszego trymestru zaczełyście przybierać, chudnąć, a może ten czas nie wpłynął na kilogramy? W których tygodniach Wasza waga zaskoczyła szybkim wzrostem? Czy faktycznie pod koniec ciąży już nie przybrałyście, czy wręcz przeciwnie dopiero pod koniec zrobiłyście się ciężkie? Kiedy znajomi/ rodzina zauważyła u Was brzuszek? Jego wielkość szła w parze ze wzrostem wagi? Dajcie znać czy po urodzeniu szybko zniknęły nadprogramowe kg, zostały, a może wręcz jest ich mniej niż przed ciążą? Piszcie koniecznie! Pozdrawiam
2020-05-12 23:09
A mi też zawsze wszystko szło tylko w brzuch i po ciąży tylko tu zostało. Może jakby się to równomiernie rozłożyło to by tak nie było widać :D
2020-05-12 21:23
Też tak myślę że może nie koniecznie pójdzie ci w brzuch. Nie ma co się nastawiać. Ja też się bałam ogromnie że zostanie mi galaretowaty brzuch. Została faktycznie ta skóra ale z każdym dniem widzę jakby poprawę. Widzę też po spodniach że się już dopinam w te sprzed ciazy.i to mnie cieszy.
2020-05-12 20:48
Pati każda cisza przecież inna więc nie musi tak jak przy pierwszej pójść w brzuch
2020-05-12 19:54
Patka niekoniecznie to motywacja zalezy od czlowieka jeden faltycznie bedzie zmotywowany a inny sie zalamie i nie będzie miec ochoty na nic :)
Pati hormony moga inaczej dzialac w tej ciazy niekoniecznie musi pojsc w brzuch :)
2020-05-12 10:57
Patka mnie właśnie przeraża to że po kolejnej ciąży ten brzuch zrobi się właśnie taki galaretowaty . Niestety ja mam taki problem ze mi zawsze wszystko idzie w brzuch :/
2020-05-12 09:40
Po pierwszym porodzie chociaż więcej przytyłam bo 17 kg to ten brzuch jeszcze jak Cie mogę a teraz niby tylko 13 kg ale ten galaretowaty brzuch jest wiekszy niż za pierwszym razem
2020-05-11 20:29
Pati gratulacje ;) fajnie że wam się udało ;)
2020-05-11 15:02
Ja w pierwszej mimo tego że ciągle wymiotowałam do końca to miałam 15 kg na plusie . I bardzo szybko było widać brzuch . Niestety tu i ówdzie coś zostało . Obecnie 13tc i waga ta sama nie widać nic . Motywacja większą do regularnych posiłków i zdrowych co wprowadzilam z dnia na dzien gdzie wcześniej miałam problem z motywacją . Jednak dzieci są dobrą motywacja . Ale wiem że po porodzie będę musiała się ostro za siebie wziąć :)
