Ciąża i poród (436 Wątki)
własny prowiant do szpitala?
Data utworzenia : 2020-12-10 11:54 | Ostatni komentarz 2021-07-26 14:14
powoli myślę o pakowaniu torby do szpitala, a że niestety czasy takie a nie inne, to do ostatniej chwili nie mam pewności gdzie będę rodzić, bo w każdej chwili moze się okazać ze ten czy tamten szpital zamykają, gdzies nie będą mieli miejsc, gdzieś tylko covidowe itd... a że też nie ma juz nigdzie odwiedzin to zastanawia mnie kwestia spakowania jakiegoś własnego jedzienia... Tego szpitalnego nie wspominam najlepiej... w zasadzie niewiele z tego co podawali dało się zjeść, ale te kilka lat temu codziennie mąż przywoził mi obiad, owoce, jogurty etc. A teraz juz takiej mozliwości nie będzie... Macie jakieś pomysły co mozna spakować do jedzenia zeby się nie popsuło, nie musiało leżeć w lodówce? bo nawet nie wiem czy takowa będzie do dyspozycji. A też nigdy nie wiadomo ile czasu się w szpitalu spędzi ...
2020-12-19 15:38
Tak wiem, czytałam i sprawdzałam ten ranking nie raz, ale w mojej okolicy shau nie ma jeśli chodzi o ilość szpitali, a 100 km raczej jechać nie będę. Bedzie co bedzie, grunt żeby gdzies się dostać i w jakis cywilizowanych warunkach urodzić
2020-12-19 15:00
super az sobie sprawdze jak moj szpital tam stoi haha
2020-12-19 13:55
Aneczka, super super. Ostatnio wygral nawet w jakims tam rsnkingu rzeczpospolitej na najlepszy szpital w polsce
2020-12-19 12:39
Ewe jest taka strona rodzic Po ludzku i tam możesz sprawdzić opinoe o szpitalach w Twojej okolicy.
2020-12-19 12:37
Dwa trzy dni to wiadomo, cokolwiek człowiek zje, gorzej jak się okaże ze jakaś infekcja u dziecka albo koronka u mamy i trzeba zostać dużo dłużej
2020-12-18 20:07
Najlepiej wziąść ze sobą jakieś przekąski przecież parę dni można przeżyć
2020-12-18 20:04
Klaudia to super że.macie taki szpital
2020-12-18 17:30
Szpital w ktorym ja rodzilam wyroznia sie na tle innych. Człowiek się czuje jak w hotelu. Ja bynajmnoej tsk się czułam jak leżałam na patologii przez tydzien jeszcze przed porodem. Leżałam, odpoczywałam i tylko mi jedzenie donoszono. I to bardzo dobre jedzenie :)