Konkursy i promocje (302 Wątki)
Plecak dla mamy czy torba?
Data utworzenia : 2020-12-03 11:28 | Ostatni komentarz 2021-02-19 20:39
Drogie Mamy, co wolicie by zabierać na spacer akcesoria dla maluszka i Wasze rzeczy? Plecak dla mamy czy torbę na ramię?
2020-12-18 16:05
ewe masakra ile smiechu musiałyscie potem miec.
patt mazz od razu bałagan nabiera wiekszego wymiaru i nie jest już swykłym bałaganem ha ha ha
2020-12-18 12:38
Ja czasami resztę to wrzucam luzem, aby jak najszybciej odejść z kolejki. Jednak potem to wypada i się przewala. U mnie portfel to zawsze zagrzebany w torbie. I portfel to nic, karty to potrafię szukać długo. Mam zawsze mnstwo kart, paraganów w portfelu i ta karta zawsze się schowa, a nie zawsze terminal łapie przez portfel.
2020-12-18 12:08
Zawsze mnie to zadziwia jak ludzie tak luzem pieniądze noszą w torbie..
2020-12-18 11:43
Oj tak, już nie raz poszłam do pracy z torebka wypchana niespodziankami syna..
2020-12-17 20:54
A jak dzieci się dobriora to swoje powrzucają a conieco wyjmą
2020-12-17 14:34
doniwe jak Ty to pieknie ujelas tak tak mam artystyczny nielad ;D
2020-12-17 11:28 | Post edytowany:2020-12-17 11:28
Ja lubię plecaki wręcz uwielbiam bo mam wtedy zawsze wolne ręce... Co prawda zazwyczaj przemieszczam się z wózkiem więc mam i plecak ( w koszu zakupowym bocznym przy wózku) jak i torbę na rączce od wozka tazke mam w miarę ogarnięte, portfel zazwyczaj trzymam gdzieś a wierzchu No ale z kluczami od mieszkania ti zazwyczaj mam i ja problem �
2020-12-17 10:03
zawsze w sytuacjach bałaganu w torebce przypomina mi się jak to w czasach studiów z koleżanką poszłysmy do marektu na zakupy, wyłozyła swoje zakupy jako pierwsza na tasmę, gdy przyszło do płacenia zaczeła nerwowo grzebać w torbie, pojedyncze rzeczy z niej wyciągać zeby łatwiej było znaleźć w tym przepastnym worze 100 zł które miała wrzucone luzem, kolejka coraz dłuższa, kasjerka juz lekko poirytowan, koleżanka juz spocona, grzebie i grzebie w końcu widze po minie że chyba znalazła bo z dumą wyciąga reke z torebki i rzuca na ladę ... wkładkę higieniczną. Nie zorientowała się od razu, że to jednak nie 100 zł, więc było trochę wstydu, od tej pory zawsze kasa w portfelu, a portfel wyszukany przed podejsciem do kasy ;)