Karmienie piersią (259 Wątki)
Karmienie piersią - wzloty i upadki
Data utworzenia : 2022-08-05 15:23 | Ostatni komentarz 2022-09-13 20:35
Drogie Mamy, co wzbudziło w Was największe emocje jeśli chodzi o karmienie piersią? I te pozytywne i te negatywne. Czekamy na Wasze komentarze:)
2022-08-06 06:35
Karmienie piersią od początku było dla mnie bardzo trudne bo mała miała lekką żółtaczkę i szybko zasypiała przy piersi, musiałam ja co chwilę pobudzać do jedzenia lub odciągać pokarm i podawać go w ten sposób jadła szybciej. Oczywiście w między czasie pojawiały się też zastoje.
Na szczęście po kilku pierwszych miesiącach trudów laktacja w końcu się ustabilizowała i karmienie stało się przyjemnością :)
2022-08-06 05:43
Ja Wam opowiem,że ja osobiście przy kp miałam właśnie więcej tych negatywnych doświadczeń i nie wspominam tego czasu najlepiej . Jak jeszcze z córką potem było lepiej tak z synem cały ten okres był dla mnie jednym wielkim wyzwaniem
2022-08-05 22:49
Ja się wkurzam jak zapomnę pieluchy podczas karmienia a już mała je Indie jie ruszę . Wtedy jak tylko ktoś siE odezwie albo coś zatłuczE to prysznic mleka leci wszędzie i po buzi i nie mam w co przykryć .. śmieszne a zarazem denerwujące
2022-08-05 21:55
Pozytywne to przede wszystkim karmienie noworodka. Kiedy zasypiał przy cycu, odchylał głowę do tyłu a buźka taka umorusana od mleka. Mój ulubiony moment karmienia.
A negatywne... pewnie były, ale kto by to pamiętał ;) Aktualnie to co najwyżej gdy mnie ugryzie, tym swoim jednym zębolem, można gwiazdki zobaczyć.
2022-08-05 21:27
Od początku karmienie piersią przebiegało bez komplikacji,zastojów i nawałów, z czego się bardzo cieszę.Najwieksza obawa dla mnie było czy dziecko będzie potrafiło ssać pierś - ale tutaj również wszystko przebiegało gładko...
Najbardziej stresujące i negatywne było dla mnie odstawienie od piersi,to było dla mnie j i dla coreczki bardzo ciężkie gdyż obydwie bardzo byłyśmy związane przez kp.musialysmy znaleźć wspólny środek na zaspokojenie tego czasu gdy corka piła..
2022-08-05 20:27
Pozytywne mleko na zawolanie;) cieple i gotowe do podania bez ganiania do kuchni i przygotowywania wody butelek;)
Bliskosc mega mile wpsomnienia jak maluchy zasypialy przy piersi jak jadly;)
Mnie zastoje ominely minus ze mleko zbyt szybko zaczelo zanikac ;/
2022-08-05 19:07
z pozytywów to ta więź , która między nami się w tedy tworzyła, to że mogłam karmić w każdych okolicznościach mleko było gotowe w każdym momencie do podania. Z negatywów ból ! zastoje ! to nie jest lekka droga to była ciężka droga :)
2022-08-05 17:31
Nie wiem czy to pozytywne , czy negatywne, ale pierwsze chwile - ból brzucha przy ssaniu.
Drugie ile dziecko może "wisieć" na tym cycku. Trzecie to jest pozytywne, że zapach mamy i ciumkanie tej piersi jednak uspokaja mojego maluszka.