Dieta (166 Wątki)
Czy stosujecie metodę BLW?
Data utworzenia : 2018-11-09 13:14 | Ostatni komentarz 2020-06-08 09:13
Proszę o poradę - która metoda na karmienie dziecka jest lepsza i dlaczego Waszym zdaniem? Pozwalaliście dziecku samodzielnie wszystkiego próbować i brać do buzi czy karmiliście łyżeczką? Co myślicie o tym co jest tutaj napisane, to porównanie? https://verrash.wordpress.com/2018/07/25/blw-i-lyzeczka/
2020-05-10 21:28
Ja nie uważam, żeby coś było lepsze czy gorsze. Córkę karmiłam tylko łyżeczka a teraz synek nie chce łyżeczki więc próbujeę blw. Dla rodzica łyżeczką jest prościej. A przy blw więcej zabawy ma dziecko :)
2020-04-22 18:18
U mnie BLW, ale takie ostrożne to praktycznie od razu się pojawiło. Tylko raczej to była zabawa. Ja zaczęłam rozszerzać dietę jak już synek praktycznie sam siedział i na początek jako BLW to podałam marchewkę w paskach. Bo i marchewkę na początku jako przecier dawałam, więc synek znał ją. Potem był brokuł, ale nie podszedł. Teraz u mnie mieszane karmienie.
U mnie warzywa na początku, potem owoce, a po kilku tygodniach kaszka na wodzie.
2020-04-16 20:55
Monia na początek zaczęłam od warzyw, potem owoce, daje kaszki bezglutenowe, kaszki z glutenem, obiadki.
Na początki między posiłkami (mlekiem) po 3-4 łyżeczki podawałam. Potem stopniowo zamieniłam mleko na deserek lub obiadek
2020-04-16 20:50
Też jestem ciekawa jak to wygląda z blw kiedy jest dobry moment żeby zacząć?
Monia ja zaczęłam od pojedynczych warzyw później za ok. Tydz owoce i po tym spróbowałam podać kaszke i po ok 3 tyg daje jej kaszke raz dziennie rano i po południu dostaje obiadek czyli zupkę. Jeszcze chwilę i dam jej deserek już z różnych owoców w postaci musu
2020-04-16 16:44
Odświeżam trochę temat bo zbliża się u mnie czas rozszerzania diety i patrzę zasięgnąć rady.
Jak to wyglądało u was? Od czego zaczynałyście? I raczej na początku jeden posiłek w ciągu dnia? I jednoskładnikowy? Czy używałyście kaszek mlecznych odrazu? I kiedy przeszłyście na blw?
2020-02-23 22:59
Moja jadla wmiare normalnie dzis. Bardzo ladnie zjadla kolacje bez marudzenia. Jeszcze byli moi rodzice w odwiedzinach i myslalam, ze bedzie wymuszac jak w tamta niedziele. Ale na szczescie bylo inaczej.
2020-02-22 23:53
Moja ma obiad zjadla pol porcji rosolu. Miesa w ogole nie ruszyla. Na sniadanie zjadla duza porcje kaszki bez marudzenia na podwieczorek zjadla pol rogala i na kolacje pol porcji kaszki. Jak kaszke mi je tylko to jej daje czesciej byle by cos zjadla.