Dieta (166 Wątki)
5349 Odsłony
190 Komentarze
Dziewczyny, czy wasze dzieci na początkach rozszerzania diety też ciągle wypluwaly? Nie chodzi mi o nie umiejętność jedzenia z łyżeczki bo córeczka w tym jest świetna. Bardziej o to że co ma w buzi to wypluwa bo nie smakuje (nawet pyszne jabłko czy śliwki..). Czy to normalne? Od około miesiąca pribujemy po triszke6oo kulka lyzeczek ale ciągle yo samo. Już na widok łyżeczki tak zaciska mocno wargi ze poprostu żadnym sposobem nie da się otworzyć.. Próbowałam nawet żeby sama wkładała lyzeczke (z moją pomocą żeby nie za głęboko) ale jak spróbuję to ciągle to samo. Już mi się odechciewa takiego karmienia na przymus.. Macie jakieś sposoby? Jak to było u was?
2021-02-13 21:18
Mazia liczę na to ale czas pokaże
2021-02-13 21:04
u nas też syn ulewam, albo raczej chlustał tak, że wszędzie brałam ciuszki na zmianę, dla siebie również, bo nie raz mnie tak urządził że nie szło zaprać czy wyczyścić na sobie :)
2021-02-13 13:16
Dla Mlodszego też mam zawsze 2 komplety ubranek, ale dla siebie nie nosiłam nigdy :p teraz chodzi cały dzień w siniaku a i tak spodnie wiecznie ulane..
2021-02-13 08:17
Aneczka to wiesz doskonale co mówię 😁 mam nadzieję,że u mnie i u Ciebie tym razem będzie lepiej...bez ulewania
2021-02-12 21:25
Mazia ja też musiałam mieć ze sobą ubranka na zmianę jak szłam do lekarza. Bo zawsze było ulanie i trzeba było przebierać
2021-02-12 09:02
Dziewczyny miałam dla niej dwie pary szmatek jescze na przebranie,a i tak zabrakło 😀ja z nią naprawę miałam jaja i z tym ulewaniem.
2021-02-12 09:02
Dziewczyny miałam dla niej dwie pary szmatek jescze na przebranie,a i tak zabrakło 😀ja z nią naprawę miałam jaja i z tym ulewaniem.
2021-02-11 23:01
mazia no mnie to omineło ale na pewno to trudne dla matki i dziecka...
