Dieta (168 Wątki)
6345 Odsłony
433 Komentarze
Cześć mamusie. Ostatnio mamy duży problem z rozszerzeniem diety. Zaczęliśmy rozszerzać gdy synek miał 4 miesiące ponieważ jest na MM. Ładnie jadł słoiczki. Jak zaczął stabilnie siedzieć to zaczęłam wprowadzać blw. Uwielbia jeść w ten sposób, ale więcej w tym zabawy niż jedzenia. Przez co zapomniał jak jeść z łyżeczki. Po prostu wróciliśmy do łyżeczki bo przy blw nic nie jadł. Tylko wszystko zgniatal i wyrzucał. Teraz słoiczków nie chce żadnych a odkad ząbkuje nawet blw mu nie podchodzi. Praktycznie cały dzień jest na mleku, bo wszystkim pluje jak próbuję mu podać i jest krzyk. Jak próbuję mu dać rzeczy nowe to się krzywi i krzyczy. A jak próbuję mu dać te rzeczy które wcześniej lubił jest to samo. Może macie jakiś pomysł jak zacząć rozszerzać mu dietę ?
2022-03-22 10:37
MamaEm to tak jak u mnie, na razie mam zapas słoiczków ale zamierzam niedługo sama gotować. Akurat wiosna idzie i będą świeże warzywka :)
2022-03-21 21:27
Dobrze wiedzieć, ja też już niedługo będę musiała zacząć mysleć o tych obiadkach bo zapasy słoiczków się już kończą. ale pewnie bedę robić tak, że zrobię więcej i zamrożę by było coś w razie W.
2022-03-21 20:33
córka ma 3 lata i jak teraz mały jest to ona też bez soli je i nie narzeka, więc nawet starszaki mogą zjeść bez soli i nie będą widzieć różnicy :) tzn makaron , kaszę , ryż tak zje, Resztę nie wiem czy w zasadzie tak zjadła bez soli :D
Małazołza super jednak udało się coś fajnego przygotować :) a to Maluch Twój już sam łyżeczką je czy karmicie ?
u mnie zupy tylko do bidonu bo miskę , kubek to zaraz wylewa . Także w sumie u nas nie bardzo robię zupy bo nakarmić nie nakarmię, ale rękoma to on zupy nie poje
2022-03-21 15:42
U nas też pewnie będzie do roku wg bez a później się zdarzy ale ja nie daje dużo soli nawet dla nas
2022-03-21 12:40
Ja do roku nie używałam soli. Później już się zdarzało
2022-03-21 11:01
Mazia to dobry pomysł z tym mrożeniem i takimi kombinacjami :)
Zolzamala to jednak udało się znaleźć motywację na gotowanie z przepisów? :)
2022-03-20 21:58
TerazMamma ja czasem gotowałam osobno samego ziemniaka czy tam ziemniak z marchewką. Albo tylko troszkę wywaru z warzyw i kawałka piersi kurczaka, potem starszemu dawałam makaron do tego a młodemu blendowałam. Ale chcę już totalnie razem wszystko gotować. Wzięłam się w końcu za te książki alaantkowe, które mam i wczoraj pomidorówkę zrobiłam. Dzieciaki wcinały aż miło. Młodszy zajadał łyżeczka za łyżeczką. Mi osobiście nie całkiem podeszła bo ja nigdy nie zabielałam pomidorówki jogurtem ale zrobiłam wszystko jak w przepisie i nawet mąż powiedział, że dobre. Mam w planach jeszcze krem z groszku w tym tyg no i pulpety. Także wszyscy tym pojemy a ja po prostu nie dodam soli.
Jedyne co to wiadomo jak będziemy mieli kotlety smażone to jemu coś innego będę musiała podać ale myślę, że wtedy coś z warzyw zje.
2022-03-20 13:56
do roku minimum nie dodaje się soli najlepiej do 3 lat i ja w sumie staram się gotować to samo, ale zdarza sie tak ,ze jest coś na obiad czego młody nie może jeść. np. dziś mieliśmy mielone z sosem śmietano - serowym i marchewką i groszkiem do tego makaron. No to mu zrobiłam z tego mięsa pulpety na parze i miał makaron i fasolkę szparagową. Jak coś mamy czego jeść nie może to mimo wszystko staram się coś wykombinować ze składników tych samych lub mam jeszcze pomrożone papki to w tedy mu je mieszam z makaronem lub kaszą. Mam zawsze takie w zamrażarce gdybym z jakichś względów nie zdążyła zrobić mu obiadu
