Śpiworek, kocyk czy kołderka, czyli czym najlepiej okryć niemowlaka

Mojemu udało się zmienić godziny pracy i teraz pracuje od 6:30 do 14:30 więc jak wraca to przynajmniej ma czasu trochę z córką bo gdyby pracował do 17to zanim by do domu dojechał to by już spała bo ona o 18 zasypia. 

No mojego męża też niestety nie ma na co dzień bo pracuje głównie wyjazdowo 

Początki takie są niestety :P 

no przy wstawaniu do dzieci to pamietam by moment ze nawet spałam w szlafroku bo nie chciało mi sie go ubierac i zdejmowac co chwile 

Jak się przytulę do męża to chwila moment za gorąco a jak znów trzeba w nocy wstać do dziecka to zamarzam 

ja też lubię się przytulać, bo w zimie jestem okropnym zmarzluchem 

u mnie męża często w nocy nie ma bo pracuje na nocki..

to zeby sie rozgrzac to lubie sie do mężą przytulic i od razu mi cieplej :D