Nieoczywiste zabawki

To jest tak ze nawet po 6 letnim dziecku rodzic powinien podejść i poprawić umycir zębów dac najpierw dziecku umyc je samodzielnie a potem zrobić to po swojemu bo jednak dziecko nie zrobi tego tak dokładnie jak sie powinno także nie ma co dziecka zostawiać samego w łazience a potem go pytać czy umylo bo maluch zawsze powie ze tak mój  tez zawsze właśnie machnie w buzi szczoteczka 3 razy jak pytam to pokazuje zeby I twierdzi że ma czyste ale to jego mycie to nie mycie 

Pina no czasami dzieci umieją też kombinować. Córka od mojej siodtry lat 6 czyli niby już duże dziecko a zamiast myć zęby to siedziala sobie po prostu na kibelku a jak ją pytali czy umyła zęby to mówiła że tak. A z taką pastą czy kropelkami to jednak widać czy dziecko te zęby myło czy nie

Ola dokładnie te wszystkie tematy jeszcze są przed tobą Nic się nie martw wszystko Nadrobisz za rok dwa będziesz idealnie w temacie I to ty będziesz doradzać innym mamom co mogą kupić w takiej sytuacji ja osobiście słyszałam tylko o kropelkach widziałam jak to działa i tak jak już pisałam właśnie w którymś tam wątku w którym o nich dyskutowałyśmy ja osobiście bym mojemu dziecku nie kupiła może jakby było większe i mądrzejsze to i owszem ale myślę że większe dziecko jest już na tyle mądre że po prostu jesteśmy w stanie mu wytłumaczyć że trzeba zęby porządnie umyć natomiast na tym etapie nie kupiłabym bo tak jak tłumaczyłam wam w tamtym wątku jak widziałam u znajomych jak dzieci z tego korzystały to faktycznie barwi to zęby ale też barwi wszystko na około i jest po tym kupa sprzątania jeżeli dzieci są malutkie nieostrożne czasem gdzieś coś tam wyplują czy to w łazience czy na jakiś blat trzeba być z tym naprawdę ostrożnym

Nie słyszałam ani o jednym ani o drugim ale te tematy dopiero przed mną więc jeszcze nie muszę wiedzieć i pamiętać o tym

To ja o paście nie słyszałam:D tylko o kropelkach właśnie:D 

Dentystka właśnie powiedziała, żeby od małego przyzwyczajać dziecko do gabinetu:D

Dziewczyny pisały o kropelkach Dropingo mam zapisane a liście zakupów :)

Ja wypróbuję

właśnie nie kropelki tylko taka kolorowa pasta i ona zęby barwi. Zastanawiam sie czy nie kupic na spróbowanie