Nieoczywiste zabawki

rany to moje tez takie sceny urzadzają na fotelu u dentysty ze głowa mała. niby juz duża ta moja najstarsza a chyba panikuje najbardziej i trzesie sie jakby nie wiem jakie katorgi przechodziła. a po wszystkim mówi ze wcale nie było tak źle.... 

tak najpipierw się nakłada a później szoruje

Masz na ulotce napisane u nas normalnie się nakładało i dopiero dozecko szorowalo zęby szkoda dawać na szczotkę bo mocno zabarwi 

Ja dzisiaj byłam u stomatologa na wizycie kontrolnej, ale łatwo nie było, oczywiście krzyk i wrzask bo nie chciała otworzyć buzi, ale coś tam zajrzała, powiedziała że wszystko okej i że można za pół roku przyjechać, żeby oswajać dziecko z gabinetem:)

a jak się to używa? daje na pastę czy jak ?

Mi się wydaje że jeśli dozecko ma to faktycznie zachęcić do mycia zębów to zawsze jest to jakiś sposób a dziecko lubi często takie podejście do tematu przez zabawę dlatego wydaje mi się że super opcja jeśli chodzi o to by dziecko faktycznie chętnie myło zęby 

Ja osobiście nie jestem za tymi kropelkami chyba ze juz dziecko jest większe i bardziej rozumne i naprawdę takie usuchane jak to sie mowi widziałam nie raz jak znajoma to stosowala u swoich dzieci i właśnie te większe wiedziały  oo co chodzi ale w sumie te większe ladnie umiały myc ząbki i zrozumiały tego sens wiec nie potrzebowały takich bajerów i gadzetow a te mniejsze niestety pluly tym płynem po całej łazience wbrew pozorom tego w opakowaniu wcale nie jest tak dużo co prawda do jednego użycia wcale nie wiele trzeba ale sam aplikator jest nie wygodny i nawet jak chcemy nalac nie dużo i tak zawsze wylejemy więcej niż jest nam potrzeba wiec jest to mega nie wydajne jeszcze tak jak ona ma dzieci czworo to już ogóle musiala kupować to co kilka dni a wracając do tego że dzieci pluly tym a produkt jak sama nazwa mówi jest barwiacy owszem zeby blaty w łazience meble szafki ubranie dziecka również ale o tym w reklamie juz nie mówią tak że ja osobiście bym.sie w to nie bawiła chyba ze juz u takiego naprawdę większego rozumnego dziecka ale aplikacja fajna sprawa sama.musze pomyśleć moze cos zainstalowac aby zaangażować tego mojego malego brzdąca bo on na mycie zębów jest bardzo oporny

Dropingo dostaniesz je w każdej aptece :) polecam :)