Rozwój i wychowanie (173 Wątki)
Drogie mamy,
Jestem nie tylko mamą małego chłopca, ale też zdecydowanie jestem kocią mamą. Pierwszy kotek pojawił się w naszym domu jeszcze zanim zaszłam w ciąże, a drugi już po porodzie. Jestem tego zdania, że dziecko powinno się wychowywać od małego ze zwierzątkami. Kotki póki co są przyjazne dla synka, ale zaczynam się troszkę obawiać co to będzie jak mały zacznie chodzić i gonić zwierzaki. Na pewno będzie wesoło. :D
A jak to u Was wyglada? Macie jakieś zwierzęta? Jeśli tak to podzielcie się swoimi doświadczeniami. Może macie jakieś ciekawe historie z Waszymi dziećmi i zwierzętami w roli głównej. ;)
Jak myślicie, jak zwierzęta domowe wpływają na rozwój i wychowanie dziecka? <3
2024-03-22 12:16
Mam buldoga i dwójkę dzieci. Pies był pierwszy. Jest pełnoprawnym członkiem rodziny. Super zareagował na dzieci, ale wiadomo, trzeba pamiętać, że to jednak pies. Starszą córkę od początku uczulam, że to nie zabawka, że nie wolno mu robić krzywdy itd. Uwielbiają swoje towarzystwo, pies stale siedzi u niej w pokoju, przygląda się jak się bawi, chodzi za nią krok w krok. Ostatnio próbowała go nauczyć gry w karty ale nie wiem czy załapał:P..
2024-03-21 19:41
Dokładnie dziecko musi wiedzieć od początku że pies czy kot to nie zabawka
2024-03-21 16:51
Mam ludzkie i psie dzieci. Psów jest cztery i nigdy nie uważałam , że nam przeszkadzają. Jeden z psów był w domu przed pojawieniem się dziecka i po prostu go do tego przyzwyczajaliśmy. Trzeba od początku uczyć dzieci , że pies nie jest zabawką , że też odczuwa swoje emocje i należy mu się szacunek.
2021-04-18 11:31
Od każdego zwierzaka można coś złapać takie ryzyko niestety
2021-04-17 23:56
oczywiście, że można złapać pasożyty, le dlatego regularnie powinno się odwiedzać weterynarza i szczepić zwierzaka i go kąpać - zabawa i kontakt ze zwierzęciem ma mnóstwo zalet dla dziecka i nie powinno się z tego rezygnować jeśli tylko mamy warunki. Zdecydowałam się na psa i co prawda czasem mi przykro, bo wiem, że powinien i węcej biegać ale staram się to naprawiać jak tylko mogę. Czasem jest to mega długi spacer, a czasem tylko kilkanaście minut - mimo wszystko, jest mu chyba dobrze
2021-04-14 09:08
No tak mazia piesek tez przenosi pasożyty . No trzeba się liczyć z tymi i pilnować jak jest taka możliwość
2021-04-13 16:17
No jasne własny kot to własny, tak samo jak pies mówiłam, że ja od niego też jakieś pasożyty mogłam złapać np. a o tym nie wiem
2021-04-13 08:07
Karcie tak od surowego mięsa tez a ze ja lubię surowe mięso wiec tez mogło to być właśnie jak jadłam np tatara a już kilkadziesiąt w życiu skonsumowałam ☺
