Kiedy byłam w drugiej ciąży, wiele osób z mojego otoczenia pytało mnie o płeć nienarodzonego dziecka. Zapytanie często miało postać sugestii. Miałam już w domku synka, więc pytanie znajomych często brzmiało coś w stylu: "Pewnie teraz będzie córeczka?" albo "Pewnie teraz chcielibyście córeczkę?" Kiedy mówiłam innym, że będę miała drugiego synka, odpowiadali mi z politowaniem w oczach, że szkoda, że nie córcia, i że może następnym razem się uda. Prawie nikt nie rozumiał tego, że od zawsze marzyłam o dwóch chłopcach i nie tęskno mi do różowych sukieneczek i falbaneczek.
Wiele osób wychodzi z założenia, że na idealną rodzinę składają się rodzice, syn i córka. A czy w praktyce jest coś takiego jak rodzina idealna? Żadna nie jest doskonała i nawet w tych najbardziej przykładnych zdarzają się kłótnie czy drobne nieporozumienia. Spodobała mi się wypowiedź mojej znajomej, która stwierdziła kiedyś, że "dzieci to nie papugi i jeżeli ktoś chce mieć parkę to niech sobie kupi kolorowe ptaszki". Mam dwóch synów z ponad roczną różnicą wieku i jestem z tego bardzo dumna. W przyszłości wyrosną na wspaniałych mężczyzn, którzy niejednokrotnie staną w mojej obronie, będą moim wsparciem.
Dzięki temu rodzice mogą zaoszczędzić sporo pieniędzy. Gdybym urodziła córeczkę, musiałabym kupić nowe ubrania i zabawki.
Moich synków dzieli ponad roczna różnica wieku (dokładnie 16 miesięcy). Mają wspólne zabawki, tj. samochodziki, skrzyneczki z narzędziami, klocki. Potrafią razem bawić się długimi godzinami, a ja mam trochę czasu dla siebie :)
Wiem, że dla moich synów zawsze będę najważniejsza. Dla nich nie muszę się stroić, czy chudnąć bo i tak będą mnie bezwarunkowo kochać :-)
Nie będę musiała targać ciężkich siatek z zakupami, wyrzucać śmieci, czy pamiętać o spacerze z psem. Zawsze któryś z moich mężczyzn zrobi to za mnie ;)
Dla moich synów zawsze będę wyglądać pięknie! :)
Prawdopodobieństwo, że któryś z mężczyzn zauważy jakąś zmianę w moim wyglądzie jest dużo większe ;)
Mając w domu trzech mężczyzn chcąc nie chcąc poznam nazwiska wszystkich najpopularniejszych piłkarzy świata, a także odróżnię Triceratopsa od Stryrakozaura ;-)
Zawsze będą mogła liczyć na męskie ramiona i to w potrójnej liczbie!
Zawsze któryś mężczyzna zapyta mnie "Jak Ci minął dzień?" albo "Jak się dzisiaj czujesz?".
Będę mogła liczyć na troskę ze strony aż trzech wspaniałych mężczyzn. Dla nich zawsze będę wyjątkowa!
Drogie mamy! Nie dajce się zwieść zapewnieniom innych, że na idealną rodzinę składają się rodzice i dwoje dzieci przeciwnych płci! Jeżeli USG właśnie pokazało Wam, że będziecie mamami drugiego synka, to tylko się cieszcie! Nie ma nic wspanialszego od trzech kochających mężczyzn w domu! :-)