Ciąża i poród (448 Wątki)
Macierzyństwo po długim czasie
Data utworzenia : 2019-11-08 08:58 | Ostatni komentarz 2022-08-17 08:15
Witam. Jest jakaś mamusia, która zdecydowała się na kolejną ciążę po długim czasie? Jestem 30letnia mama i zostało 11tygodni do powitania kolejnego członka rodziny �
2020-04-15 13:02
Kwestia organizacji jest ważna i podstawą jest nastawienie.Nie myślcie o kp. od razu pod tym kątem ,że będzie ciężko bo będzie tylko non-stop cycek na wierzchu.To prawda,że kp jest trudne tylko wtedy kiedy mamy faktycznie z tym problemy np.krotkie brodawki, dziecko nie potrafi chwytać/ssać efektywniej itp.Jeśli nie wystąpią tego typu problemy to nie musi być aż tak źle.Ja z synkiem kp uczyliśmy się prawie dwa miesiące.Był to bardzo trudny i stresujący czas lecz później kp to był poprostu taki"odruch" .Karmienia trwały 5-10 minut i później 2-3 godziny wolne.Ja na czas gotowania wkładałam synka do bujaczka lub wózka,na matę lub w łóżeczku sobie leżał.Kiedy synek miał 3 miesiące zmienialiśmy dach na domu i w tym czasie dodatkowo gotowałam obiady pracownikom, którzy to robili.Pozniej remont prawie całej góry, potem schody.Wszystko z synkiem i dałam radę bez niczyjej pomocy.Dziewczyny nie ma sensu zakładać na zaś ,że będzie ciężko.Kto jak nie my! ;)
Nie uda się kp to dacie mm i też będzie dobrze ?
2020-04-14 20:58
No tylko jeszcze inaczej jest w domu z noworodkiem a inaczej kiedy jest już starsze dziecko ale radę dać trzeba wydaje mi się ze to też kwestia organizacji
2020-04-14 20:45
U mnie mąż był ze mną przez ok miesiąca to dla mnie była bardzo bardzo duża pomoc. Bo żeby nie on to bym przez ten czas nie miała czasu coś zjeść
2020-04-14 17:25
Aga myślę ze to normalne ze jest ten Stach w koncu to znoa troche nowa sytuacja i nie do konca wiesz czego sie spodziewać ale myślę ze dasz radę :)
2020-04-14 12:23
Aga naprawdę jeśli masz możliwość chociaż przez tydzień pierwszy a nawet dobrze przez kilka pierwszych tygodni żeby miał ci kto ugotować i tymbardziej zająć się synkiem. To bardzo ważne na początku. Ja będę powtarzać wkoło bo będąc w ciąży nie zdawałam sobie z tego sprawy że będę potrzebować tej pomocy aż tak bardzo. Myślałam sobie dobra mąż pojedzie na zakupy ja będę z małym i zawsze przecież coś przygotuję i ogarnę. I grubo się przeliczyłam
2020-04-13 22:10
Aga jak będziesz miała pomóc to napewno się uda będzie łatwiej lżej
2020-04-13 22:08
Paatka, mi też się nie udało z pierwszym synem. Kpi i kosztowało mnie to bardzo dużo czasu oraz energii. Ogarniam już pomoc, mam nadzieję, że się uda.
2020-04-12 21:48
Aga też się o to bałam tym bardziej że nie udało mi się karmić pierwszego synka i może też dlatego miałam w sobie tyle siły zeby dać radę teraz ale nie będę Cie okłamywać pierwszy miesiąc był bardzo ciężki nawet nie wiem czy nie najcięższy bo wiadomo maleństwo jest przy piersi praktycznie non stop. Dobrze byłoby gdybyś miała na początku kogoś kto mógłby Ci pomóc. Nawet coś ugotować i zająć się starszym synkiem żeby nie czuł się odrzucony a równie ważny jak maleństwo