Poród ciąży bliźniaczej

Inne ułożenia dziecka niż główką w dół do kanału rodnego bym też się obawiała niby kobiety rodzą dziecko naturalnie w położeniu pośladkowym ale położna nam mówiła że jest bardzo ciężko i nie każda daje sobie z tym radę 

Ja też bym się bała przy posladkowym ułożeniu rodzić nawet przy drugiej ciąży. Jak lekarka będzie się upierać ja bym chyba z innym lekarzem skonsultowała.

Jak pośladkowo to ja bym nie ryzykowała dsn.. 

Dariaflorek ja nie mam pojęcia jak to jest , więc Ci nie pomogę w tym temacie. Ale skoro lekarz tak mówi, to widocznie można 

Dariaflorek pewnie dla lekarzy to nie ryzyko bo juz organizm jest zmieniony przez ciążę i nawet przy takim ułożeniu poradzi 

Dzis bylam u pani ginekolog, do której także chodzę, ona nie ma jeszcze specjalizacji ginekologicznej ma tylko tytul lekarza. Pytalam ja o poród silami natury, powiedziala mi ze jezeli juz raz rodzilam SN to nawet jesli pierwsze dziecko będzie odwrócone pośladkowo to i tak moge rodzic SN. Rozumiem moge rodzic SN ale tylko jak beda glowką w dół, po co az tak ryzykowac? 

Ja na szczęście nie doświadczyłam takiej segregacji. Argumentem za wyborem szpitala była polityka ze u nich nie można wykupić położnej bo każda kobieta jest tak samo ważna.  Na izbieprzyjęć tez nie czekałam bo byłam sama. Wiec u mnie wszystko było ekspesowo. A personel w szpitalu to ogromna kultura i życzliwość dla każdego taka sama. Uważam że to powinien być Standard a nie wyjątek. I jakbym zobaczyła ze Mój lekarz jest dla mnie miły bo mu płaciłam, a dla innej kobiety juz nie jest miły bo mu nie zapłaciła to i tak bym zmieniła o nim zdanie na duży minus. Dla mnie do niedopuszczalne w takiej sytuacji. 

Moim zdaniem jest o wiele lepiej jak rodzi się tam gdzie pracuje lekarza prowadzący . Ja miałam super opiekę , traktowali mnie bardzo dobrze . Mój lekarz też do mnie ciągle zaglądał i czułam się bezpiecznie wiedząc że jest ktoś kto wie wszystko o mojej ciąży . I też inaczej patrzyli na mnie jak zobaczyli pieczątkę lekarza , albo jak się powolywalam na niego