Ciąża i poród (573 Wątki)
Od kilku dobrych tygodni, codziennie po średnio dwa trzy razy sinieją mi paznokcie u rąk, czasem cała dłoń, czasem tylko wybrane palce, ale zawsze zaczyna się od paznokci, zwykle od kciuka i postępuje. Ręka nie jest zimna, nie cierpnie ale wygląda to czasem dość porażająco. Oczywiście gdy zauwazyłam to za pierwszym razem od razu poinformowałam lekarza prowadzącego ciążę to usłyszałam " ej przesadzasz, jak to sine?" tłumaczyłam opisywałam itd. Lekarz obejrzał dłonie, stopy (akurat w tym momencie były bez zarzutu, wiec stwierdził ze skoro to przechodzi to jest ok ... Wyniki na tamten moment miałam badzo dobre, żadnej anemii etc. więc ok.. uznałam że lekarz ma rację, ale zaczeło się to nasilać, wiec mowie mu o tym co wizytę, ale słyszę że to "moje subiektywne odczucie" dlatego na kolejną wizytę wybieram się ze zdjeciem, które też postaram się tu wrzucic pod post jak mi się uda. Co tym myślicie? Miałyście coś podobnego? Bo moze ja po prostu panikuję, a faktycznie nie jest to nic wielkiego ... choć w sieci piszą "natychmiast skontaktuj się z lekarzem" ..
2021-02-18 11:41
Lauraq w tarkcie porodu to już tyle się dzieje,że człowiek nawet nie wie co się dzieje w okolo. Ja w ogóle nie pameitam przejścia z sali przedporodowej na porodową. Nic już miałam 7cm rozwarcia i było mi wszystko jedno co się dzieje i tego nie pameitam. No i drogi z porodówki na ginekologie
2021-02-18 11:25
Nati myślę że w szpitalu to już będziemy tylko myśleć żeby już urodzić i żeby ktoś się tym po prostu zajął. JJa jestem mocno nastawiona na porod naturalny ale co w praniu wyjdzie to już żadna siła wyższa nie podpowie
2021-02-18 11:22
Lekarz może wpaść skontrolować, ale nie oznacza, że położna coś zgłaszała i coś się dzieje. Ja to byłam zestresowana i teraz to już słabo pamiętam ile razy u mnie lekarz był.
2021-02-18 11:19
Ewe ma rację to jest tyle emocji że człowiek w ogólne się nie zastanawia nad niektórymi rzeczami które tu rozwamy, w trakcie porodu robi się wszytsko instynktowanie.
2021-02-18 08:12
mysle i mam nadzieje ze nie będziesz miała czasu panikować ;) to jest taka adrenalina ze o wielu rzeczach o które martwimy sie przed porodem - w trakcie nawet o nich nie pomyślimy ;)
2021-02-18 08:10
Nati czasem się może pojawić o tak więc też nie panikuj jeśli przyjdzie z nudów :-D
2021-02-18 08:03
No dobra mniej więcej wiem już jaK to wygląda czyli zacznę panikować dopiero w chwili gdy zobaczę lekarza za wcześnie na sali a tak to luz nie będę się spinac hehe żartuje oczywiście znając mnie cały poród będę panikować☺ przed ciaza tez mówiłam ze co to takiego ciaza a teraz na każdym kroku panikuje ☺�
2021-02-17 22:20
To prawda ze można nie wyrazić zgody, jednak fakt jest taki ze ludzi po oddziale kręci się wtedy sporo, na obchodzie tez jest tych osób dużo i o ile na badanie z ich udziałem możemy się nie zgodzić to jeśli chodzi o obchód - wyprosić nie możemy z sali ;)
A co do obecności lekarza - pierwszy poród - lekarz przychodził co godzinę, przez ostatnie pół był cały czas i potem mnie zażywał. Drugi poród, lekarz przyszedł na ostatnie przysłowiowe 5 minut bo tętno maluchowi szalało, ale zaraz jak tylko mały wyszedł na świat, to wyszedł i lekarz a zszywała mnie położna. Mysle ze to tez kwestia szpitala i kompetencji personelu. Jak położne mniej pewne to zawsze wolaja lekarza do wszystkiego
