Strach przed pierwszym porodem

taka rola matek a tatusiów to zartów wygłówp i innych szaleństw;)

no właśnie zastanwiam się jaki to jest właśnie fenomen tatusiów ;) czy dla tego, że zazwyczaj to on ma więcej siły na zabawę, nie ma go jakiś czas, bo w końcu pracuje? ;) hehe

)

Anita o tak. Ja to widzę po moim synku. Jest głupi za tatą a to dlatego że oni się non stop we dwójkę wygłupiają. A ja jak to mama ćwiczę z nim, katuje go leżeniem na brzuszku i zabawami które mają czegoś nauczyć. 

Hahaha skąd ja nie znam czesto jak robilam zamówienia d siebie to zawsze jakas książkę dozucalam dla corki ;) 

Zołza mała dzięki akurat mamy 4 książki pucia ta jest chyba kolejna akurat zamawiam dla siebie ksiazki do dorzucę do zamówienia

Tatusiowy czas to co innego niż czas z mama kiedys fajne stwierdzenie uslyszalam i chyba trochę tak jest ze mamy to bardziej skupiają się na zabawach gdzie dziecko wyciąga jakas naukę a tatusiowe ze jest bardziej na wariata ;) spontan;)

MamaRóżaMiki tak dokładnie z Kici Koci miałam z biblioteki ale syn nie chciał nawet otworzyć i nie wiem co tam dokładnie było. 

"Pucio umie opowiadać" też jest o ciąży i pojawieniu się braciszka.

Agata ale to też sposób, żeby się ktoś dzieckiem zajął :D zawsze dodatkowo czas wypełniony o ile tego dziecka nie podrzuci do teściowej na kilka dni haha :D kolezanka tak swoje starsze dziecko wtedy "rozsyłała" kiedy była w szpitalu. Jej mąż raz ją wiózł do jednej prababci, raz do drugiej, do wujka itd :D

Tak jest..czasem dla dziecka bycie z tatą oznacza zupełne rzeczy niż mamowe. Mój mąż musiał wyjechac na tydzień, córka dzisiaj mówi ze bardzo teskni za tatą ikiedy wróci... bo nie ma kto z nią do Biedronki i Lidla jechac, także oni też mają swoje "pasje" i czasem dla dziecka prosta czynnosc moze zblizac, bo fakt ze mną do sklepu nie jeździ bo ja lubie konkretnie wejsc kupić wyjść a z dzicekim wiadomo jak jest